Radio Białystok | Wiadomości | Bojkot radnych czy urlopy? W Sejnach nie odbyła się sesja rady miasta
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Zdaniem burmistrza to bojkot, przewodniczący rady twierdzi, że to przez sezon urlopowy. W Sejnach nie odbyła się zwołana na poniedziałek (25.07) sesja rady miasta.
Na posiedzenie przyszło zaledwie trzech spośród piętnastu radnych - żeby obrady mogły się odbyć, powinno być ich przynajmniej ośmiu. Według burmistrza Sejn Arkadiusza Nowalskiego, taką decyzją radni blokują rozwój miasta. Jak zauważa, przez to, że sesja się nie odbyła, nie można było podjąć ważnych uchwał, które umożliwiałyby zdobycie dofinansowania na realizację kilku projektów. Chodzi m.in. o plany wyremontowania części urzędu i utworzenia tam centrum obsługi inwestorów oraz budowę kanalizacji sanitarnej.
Arkadiusz Nowalski informuje, że urzędnicy mają czas na złożenie dokumentów potwierdzających, że w miejskim budżecie są pieniądze na te inwestycje, do końca lipca 2016 roku. A to, bez podjęcia odpowiednich uchwał, nie jest już możliwe. Zdaniem burmistrza to próba zbojkotowania jego pomysłów.
Innego zdania jest przewodniczący rady miasta Romuald Jakubowski, który uważa, że radni nie przyszli na sesję, bo są na urlopach. Jednocześnie dodaje, że w porządku obrad nie było nic ważnego, a sprawy, o których mówi burmistrz, mogą poczekać do kolejnego posiedzenia, które zaplanowane jest na sierpień. (ap/mag)
Zobacz też:
Sejny: Radni nie zgodzili się na obniżenie im diet