RIO o nieudzieleniu absolutorium prezydentowi Białegostoku: "bez wystarczających ku temu podstaw"

Uchwała została podjęta zgodnie z prawem, ale są wątpliwości, czy były podstawy do nieudzielenia absolutorium prezydentowi Białegostoku. Takie są wnioski z opinii wydanej przez 3-osobowy skład orzekający Regionalnej Izby Obrachunkowej.

Regionalna Izba Obrachunkowa opiniująca uchwałę radnych stwierdziła m.in., że choć formalnie wszystko jest w porządku, to uchwała w sprawie nieudzielenia absolutorium została podjęta "bez wystarczających ku temu podstaw", bo m.in.: radni nie do końca rozważali wykonanie budżetu za 2015 rok jako całości, a poza tym radni zgadzali się na przesuwanie niektórych inwestycji.

Opinia RIO nie jest wiążąca

Jak mówi przewodniczący Rady Miasta Mariusz Gromko decyzja, czy np. będzie wniosek o referendum w sprawie odwołania Tadeusza Truskolaskiego przed końcem kadencji, zależeć będzie od rozstrzygnięcia 11-osobowego kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej. Ma ono być do końca lipca.

O nieudzielenie absolutorium wnioskowali radni z Komisji Rewizyjnej. Ich główne zarzuty do prezydenta Białegostoku, to m.in. brak realizacji zaplanowanych inwestycji oraz brak należytego ściągania pieniędzy od dłużników. 30 czerwca radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy mają większość, nie udzielili absolutorium prezydentowi miasta. Tadeusz Truskolaski wielokrotnie powtarzał, że to decyzja polityczna, a nie merytoryczna, bo budżet po stronie dochodów został wykonany w prawie 97 procentach, a po stronie wydatków w prawie 96. (ew/wsz)

Zobacz też:
Tadeusz Truskolaski bez absolutorium. Co to oznacza?
Radni PiS z Komisji Rewizyjnej wnioskują o nieudzielenie absolutorium prezydentowi Truskolaskiemu