Radio Białystok | Wiadomości | Komendant wojewódzki policji o interwencji na Barszczańskiej
Analiza użycia siły i gazu nie wykazały nieprawidłowości policjantów interweniujących przy ul. Barszczańskiej w Białymstoku.
Tak podlaski komendant wojewódzki policji insp. Daniel Kołnierowicz mówi o policyjnej interwencji wobec 34-latka Pawła Klima, który później zmarł w szpitalu. Zastrzega jednocześnie, że wciąż badana jest sprawa tej interwencji. "Komenda miejska prowadzi czynności wyjaśniające mające na celu ustalenie, czy doszło do przewinienia dyscyplinarnego przez policjantów. Zakończenie czynności uzależnione jest m.in. od rozstrzygnięć w prokuraturze" - powiedział insp. Daniel Kołnierowicz.
Śledztwo dotyczące interwencji białostockich policjantów prowadzi Prokuratura Okręgowa w Olsztynie. Ma wyjaśnić m.in., czy doszło do przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy i czy śmierć mężczyzny, którego próbowali wyprowadzić z mieszkania, ma z tym związek.
Inspektor mówi, że po tej sytuacji wprowadził zmiany organizacyjne w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. "Podjąłem decyzję o tym, aby wzmocnić w KWP komórkę ds. ochrony praw człowieka. Jej zadaniem będzie dbanie o to, by do takich zdarzeń nie dochodziło, zwracanie uwagi na sytuacje, które są bardzo medialne i zdecydowanie niekorzystnie wpływają na wizerunek policji" - powiedział Polskiemu Radiu Białystok.
Do policyjnej interwencji w białostockich Starosielcach doszło dwa tygodnie temu
Konkubina wezwała karetkę pogotowia do chorego na schizofrenię mężczyzny. Ratownicy stwierdzili, że jest on pijany i zadzwonili po policję. Funkcjonariusze uznali jednak, że 34-latek jest trzeźwy i powinien trafić do szpitala psychiatrycznego. Wtedy - zdaniem policji - mężczyzna zrobił się agresywny. W trakcie interwencji wielokrotnie tracił przytomność, potem trafił do szpitala, gdzie zmarł.
Kilka dni później ulicami Białegostoku przeszedł marsz pamięci, który zakończył się zamieszkami przed III Komisariatem Policji przy ul. Wrocławskiej. (wsz, PAP/ oprac. mk)
Zobacz też:
"Interwencja" - reportaż Grzegorza Pilata
Białystok Interwencja policji przy ul. Barszczańskiej zgodna z procedurami?
Barszczańska. Konkubina Pawła ukrywa się przed jego rodziną i sąsiadami
To nie było uduszenie. Są kolejne wyniki sekcji zwłok 34-latka ze Starosielc
Nie wiadomo co jest przyczyną śmierci 34-letniego mieszkańca, który zmarł po interwencji policji