Białystok: Śledczy z byłej prokuratury apelacyjnej przeniesieni do instytucji niższego szczebla

Dla śledczych to swoista degradacja, dla ich przełożonych – dozwolona prawem reorganizacja. To skutki nowelizacji ustawy o prokuraturze.

Chodzi o śledczych z byłego białostockiego wydziału do spraw przestępczości zorganizowanej - czterech przeniesiono do prokuratur niższego rzędu. 2 dostało powołania do pracy w białostockiej Prokuraturze Okręgowej, 2 – w tym byłego naczelnika wydziału – skierowano do pracy w Prokuraturze Rejonowej. Decyzje takie w środowisku prokuratorskim odbierane są jako swoista degradacja, bo praca w prokuraturze apelacyjnej była niemal ukoronowaniem kariery śledczego – wyżej jest tylko praca w Prokuraturze Krajowej.

Prokurator Regionalna w Białymstoku, Elżbieta Pieniążek w lakonicznej rozmowie telefonicznej decyzje o przeniesieniu śledczych tłumaczy realizacją znowelizowanej ustawy o prokuraturze. W myśl nowych przepisów zlikwidowano regionalne wydziały do spraw przestępczości zorganizowanej, a pozbawionych w ten sposób funkcji prokuratorów można kierować do jednostek niższego rzędu. Właśnie te zapisy budziły spory niepokój Krajowej Rady Prokuratury, która jeszcze na etapie projektowania zmian zaopiniowała je negatywnie.

Znowelizowana ustawa o prokuraturze obowiązuje od 4. marca. Poza reorganizacją prokuratur apelacyjnych ponownie połączyła funkcje ministra sprawiedliwości z Prokuratorem Generalnym. (rm/dd)

Zobacz też:
Przestaje istnieć Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku