Radio Białystok | Wiadomości | Po kilku latach budowy most energetyczny Polska-Litwa zostanie uruchomiony
Ma poprawić bezpieczeństwo energetyczne kraju oraz wpłynąć na rozwój gospodarczy północno-wschodniej Polski.
W poniedziałek (14.12) most energetyczny Polska - Litwa, po kilku latach budowy, zostanie oficjalnie uruchomiony. W Wilnie odbędzie się uroczysta inauguracja tej inwestycji z udziałem premierów Litwy, Łotwy i Estonii oraz przedstawicieli polskiego rządu.
Stabilny przesył energii elektrycznej - właśnie to ma zapewnić most energetyczny. To szansa na zwiększenie produkcji oraz rozwój firm działających m.in. w Suwalskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Most na odcinku Ełk - granica państwa nie tylko umożliwi wymianę energii między Polską a krajami bałtyckimi, ale także dzięki połączeniu go ze Szwecją pozwoli na integrację tej linii z sieciami Europy Zachodniej. To - jak niedawno zaznaczał prezes Polskiej Sieci Elektroenergetycznej Henryk Majchrzak - daje gwarancję zwiększenia możliwości importu i eksportu energii elektrycznej.
Całkowita długość linii energetycznej Polska - Litwa wynosi około 170 km, z czego 50 km biegnie po stronie litewskiej. Na odcinku Ełk - granica państwa most biegnie przez tereny 10 samorządów, m.in. przez gminę Bakałarzewo, Suwałki, Szypliszki i Puńsk.
Jeszcze przed rozpoczęciem inwestycji głośno było o protestach właścicieli działek, przez które miała prowadzić linia. Domagali się wyższych odszkodowań za utracone tereny, zwracali też uwagę na zbyt bliskie sąsiedztwo słupów energetycznych czy samej linii. Dopiero po miesiącach spotkań i rozmów osiągnięto w większości przypadków porozumienia.
Strona polska wyłożyła na budowę mostu energetycznego ok. 1,8 mld zł, z czego dofinansowanie unijne wyniosło ponad 850 mln zł. (ik/zmj)
Zobacz też:
Łomża: Otwarto stację elektroenergetyczną w ramach mostu energetycznego Polska-Litwa
Szypliszki: Właścicielka protestuje przeciwko budowie słupów energetycznych na swojej działce