Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: Utrzymana kara dożywocia za otrucie teściowej
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Dożywocie - to już prawomocny wyrok dla 42-latka z okolic Białegostoku. Sąd uznał, że Andrzej K. zabił swoją teściową i próbował zabić innych członków rodziny. Podpalał ich dom, rozlewał tam toksyczne substancje, czy podkładał materiały wybuchowe.
Jak mówił sędzia Dariusz Czajkowski dożywocie to jedyna słuszna kara, gdyż po zabiciu jednej osoby Andrzej K. planował kolejne zbrodnie.
"Wymyślał coraz to nowe i to wręcz niemal z horroru historie, typu zalewanie domu, podpalanie, podrzucanie jakiś ładunków. Nawet do głowy nikomu nie przychodziło, że sprawcą tych wszystkich nieszczęść, które nadają się do thrillera, najbardziej dramatycznego filmu, jaki można sobie wyobrazić, nikt z rodziny nawet nie podejrzewał, że może to robić szwagier, zięć" - mówił sędzia Czajkowski.
Proces był poszlakowy, jednak jak mówił sędzia Czajkowski nie ma najmniejszych wątpliwości, że oskarżony jest winny.
On sam od początku wszystkiemu zaprzecza. W czasie ogłaszania uzasadnienia poprosił policjantów, by wyprowadzili go z sali, bo nie chce już dłużej tego słuchać.
Żona oskarżonego cały czas wierzy w niewinność męża. Nie przyszła na ogłoszenie wyroku. (mn/zmj, wsz)
Zobacz też:
Białystok: Proces apelacyjny 40-latka skazanego za otrucie teściowej - odroczony