Białystok: Oskarżenie szajki okradającej Białorusinów

Wybierali samochody na Białoruskich numerach rejestracyjnych i je okradali. Białostocka prokuratura oskarżyła czteroosobową szajkę o serię napadów. Złodziejom grozi nawet 15 lat więzienia.

Grupa działała w okolicach białostockiego bazaru, gdzie tylko w ciągu jednego miesiąca trzykrotnie włamywała się do zaparkowanych samochodów z białoruskimi tablicami rejestracyjnymi. W jednym z przypadków sprawcy działali wyjątkowo zuchwale, bo najpierw odurzyli gazem śpiącego w samochodzie kierowcę, a potem wybili szybę i ukradli leżącą saszetkę z kilkuset dolarami i dokumentami.

Jeden z rabusiów ma też na koncie zniszczenie mienia i kradzież łańcuszka w sklepie. Trzech z nich zostało tymczasowo aresztowanych, czwarty będzie odpowiadał przed sądem z wolnej stopy. Żaden z nich nie przyznał się do winy i żaden nie był wcześniej karany. Oskarżeni mają od 17 do 29 lat, za rozbój grozi im od 2 do 15 lat więzienia. (rm/mk)