Kraj: Kara dla skompromitowanego sędziego

Skompromitowany były prezes sądu z Gdańska będzie przeniesiony na teren działania Sądu Apelacyjnego w Białymstoku. Tak zdecydował Sąd najwyższy, który uznał, że sędzia Ryszard Milewski podważył zaufanie do bezstronności sądu.

Sędzia Ryszard Milewski, były prezes Sądu w Gdańsku - jest obwiniony o uchybienie godności sędziego w związku prowokacją dziennikarską, przeprowadzoną przy okazji sprawy Amber Gold. Dziennikarz, podający się za pracownika kancelarii premiera, zadzwonił do sędziego i powiedział, że Donald Tusk chciałby ustalić dogodny termin posiedzenia w sprawie aresztu dla prezesa Amber Gold. Sędzia miał się na to zgodzić.

Sprawa trafiła do Sądu Apelacyjnego. W styczniu uznał on Milewskiego za winnego przewinienia dyscyplinarnego. Zakazano mu wtedy awansu i podwyżek, a także zasiadania w kolegium sądu i sprawowania funkcji jego prezesa. Teraz Sąd Najwyższy zaostrzył karę orzekając także o przeniesieniu sędziego. Uzasadniano to między innymi tym, że prowokacja dziennikarska udowodniła, iż sędzia nie był bezstronny. A - jak podkreślił to SN - prezes sądu - szczególnie powinien wykazywać niezależność od jakiejkolwiek władzy. (IAR, oprac. koi)

Zobacz też:
Podlaskie: poszkodowani klienci Amber Gold szykują się do pozwu zbiorowego