Radio Białystok | Wiadomości | Region: Powstanie Rodzinny Dom Dziecka w Krasnem
Na terenie zajmowanym przez dwa Domy Dziecka w Krasnem koło Zabłudowa ma powstać kolejna, mniejsza placówka - Rodzinny Dom Dziecka.
Mają tam trafiać małe dzieci, często z licznym rodzeństwem, których ze względu na liczbę nie da się umieścić w rodzinach zastępczych - tłumaczy dyr. Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Białymstoku Anna Turczewska. W takich rodzinach może wg przepisów być maksymalnie troje dzieci, choć zdarza się, że jest ich więcej. Ale to wymaga m.in odpowiednich warunków mieszkaniowych. Zdarza się, że sąd orzeka o umieszczeniu w placówce opiekuńczo-wychowawczej rodzeństwa liczącego troje, czworo, a niedawno nawet siedmioro rodzeństwa.
Dzieci trafiają też do Domów Dziecka w wyniku decyzji podjętej przez pracownika socjalnego wraz z policją. Często dzieci muszą opuścić rodzinne środowisko nagle, np. w nocy; taką placówkę musimy mieć w pogotowiu, żeby tych dzieci nie rozdzielać - przekonuje dyr. Turczewska. I dodaje, że jeśli w trakcie pobytu dziecka w placówce opiekuńczej znajdzie się odpowiednia rodzina zastępcza, to dzieci będą do niej przeniesione.
Wg nowych przepisów do Domów Dziecka mogą trafiać dzieci od 10. lub 7. roku życia. Maluchy - powinny być umieszczane w Rodzinnych Domach Dziecka.
Ten w Krasem ma powstać z połączenia nie zajmowanych obecnie mieszkań służbowych. Żeby ograniczyć koszty - dyrektorem placówki ma być wychowawca, a pracownicy administracji będą wspólni dla wszystkich 3 placówek.
W powiecie białostockim ziemskim w Domach Dziecka wychowuje się obecnie 92 podopiecznych. (eb/mk)