Łomża: Umorzenie postępowania w sprawie byłego rewizora PKS

Nie pomawiał swojej firmy, tylko wykonywał obowiązki - uznał łomżyński sąd i umorzył postępowanie w sprawie byłego rewizora PKS-u Łomża.

Jacek Karwowski - najpierw jako szef Związków zawodowych - ujawnił i nagłośnił sprawę kradzieży paliwa, a potem - już jako rewizor - sprawdzał czy ten proceder ustał. Za wykonywanie powierzonych mu obowiązków został najpierw zwolniony z pracy, a następnie oskarżony przez władze spółki i jeden z działających w niej związków zawodowych. Byli przełożeni i koledzy oskarżyli go o działanie na szkodę firmy i o pomówienia.

Sędzia Michał Gąsiewski nie miał jednak wątpliwości, że o pomówieniach nie może być mowy. Sąd uznał też, że oskarżony nie tylko nie działał na szkodę swojej firmy, ale wręcz przeciwnie - dbał o jej mienie i kondycję finansową.

Sam Jacek Karwowski, choć zadowolony z takiego werdyktu, nie kryje rozgoryczenia. Uważa, że procesy sądowe pochłonęły zbyt dużo pieniędzy z kasy zadłużonej firmy, która zachowuje płynność finansową tylko dzięki kredytom.

Niezależnie od tego wyroku, przed Sądem Pracy toczy się rozprawa o przywrócenie go do pracy, z której został karnie usunięty półtora roku temu.(ad/js)