Białystok: Mediacje egzorcysty

Spotkanie zorganizowano na prośbę arcybiskupa, ale jego wysłannikowi nie udało się przekonać wiernych do decyzji metropolity białostockiego Edwarda Ozorowskiego. W niedzielę (16.06) z wiernymi z parafii św. Krzysztofa w Białymstoku spotkał się egzorcysta ks. Adam Siegieniewicz.

Parafianie sprzeciwiają się dekretowi abpa Ozorowskiego o odwołaniu ich proboszcza, który z końcem czerwca ma iść na roczny urlop zdrowotny.

Spotkanie przy parafialnej kaplicy w Zawadach trwało ponad godzinę. Egzorcysta powiedział, że jest zaniepokojony sytuacją w parafii i zapowiedziami wiernych, że przestaną chodzić do kościoła św. Krzysztofa, jeśli ich proboszcz odejdzie. Dodawał, że decyzja metropolity białostockiego jest suwerenna i skoro ją podjął, to musiał mieć ważny powód.

Wierni po raz kolejny argumentowali, że nie rozumieją tego postanowienia. Zaznaczali, że ksiądz Robert Rafało objął parafię w 2002 roku, czyli od czasu jej powołania, i nie zdążył wybudować kościoła, jest tylko kaplica. Jak podkreślali, ksiądz proboszcz stworzył wspólnotę.

Parafianie zapowiadają, że jeśli pozwoli na to prawo kanoniczne, odwołają się od decyzji metropolity białostockiego. Wcześniej zebrali 1200 podpisów w obronie swojego księdza. (wsz/zmj, wsz)

Zobacz też:
Białystok: Parafianie przed kurią w obronie proboszcza
Białystok: Walka o pozostawienie proboszcza