Radio Białystok | Sport | Kibice komentują porażkę Jagiellonii. W internecie wrze
Jedni wytykają błędy, inni krytykują - i to ostro, a jeszcze inni szukają usprawiedliwienia. Choć tych ostatnich jest zdecydowanie najmniej. Fora internetowe "huczą" od komentarzy po przegranej 0:2 Jagiellonii Białystok z Irtyszem Pawłodar.
W pierwszym meczu było 1:0, co oznacza, że żółto-czerwoni nie zagrają w drugiej rundzie Ligi Europejskiej.
Na wpisy internautów długo nie trzeba było czekać. Jedni próbują sobie jakoś tłumaczyć to, co się stało i optymistycznie spoglądają w przyszłość: "Wyszło jak wyszło. Nie ma co rozpaczać!" czy "Co nas nie zabije to nas wzmocni!". Ale takich wpisów jest zdecydowanie najmniej.
Niektórzy próbują analizować przyczyny porażki i radzić: "Trener jednak mógłby przemyśleć całą sytuację po II części poprzedniego sezonu. Od momentu sprzedania Kamila Grosickiego nikt nie ma ciągu na bramkę. Kupcie napastnika" i dalej: "Przygotowanie taktyczne, skrzydłowi grają na jednego napastnika. Skrzydłowi nie mogą grać do linii, powinni ścinać grę, zamieniać się pozycjami łamiąc krycie przeciwnika".
Jednak zdecydowanie najwięcej jest w internecie komentarzy krytycznych - często bardzo ostrych. Przykłady tych łagodniejszych: "Żenada! Polonia Bytom czy Arka Gdynia by pewnie sobie poradziły", "Wstyd na całą Polskę! Gra wyglądała na przeciętny zespól 2 ligowy... a to idzie w świat", "Kompletna ignorancja, wręcz wyniosłość - nie jesteśmy Barceloną... a za takich się uważa zespół Jagi i włodarze".
Pojawiają się też oczywiście wpisy z zapytaniem, czy warto dawać Jagiellonii prawie 4 miliony złotych z miejskiego budżetu na promocję Białegostoku, skoro po meczu z Irtyszem Pawłodar i tak cała Europa już wie skąd jest ten zespół, który nie potrafił wyeliminować Kazachów. (kjs)
Zobacz też:
Jagiellonia przegrała z Irtyszem Pawłodar. Komentarz Mladena Kašćelana
Tylko Jagiellonia złożyła ofertę na sportową promocję Białegostoku