Jagiellonia Białystok - GKS Bełchatów: 2:1 po pierwszej połowie

Jagiellonia Białystok dzięki bramkom Tomasza Frankowskiego wygrywa po pierwszej połowie z drużyną GKS Bełchatów 2:1. Na stadionie przy ul. Słonecznej w Białymstoku warunki pogodowe są fatalne.

W 19. minucie spotkania Tomasz Kupisz dryblingiem ominął obrońców bełchatowskiej drużyny, po czym został sfaulowany i "jedenastkę" wykorzystał Tomasz Frankowski. Kibice podziękowali piłkarzowi okrzykiem: "Franek, Franek – łowca bramek!". Nie była to jedyna okazja do owacji. Frankowski drugą możliwość zdobycia bramki wykorzystał w 30. minucie. Po podaniu Grosickiego z kilku metrów pokonał bramkarza bełchatowian – Łukasza Sapelę.

Bramkę dla drużyny gości zdobył w 39. minucie wielokrotny reprezentant drużyny narodowej Marcin Żewłakow. Po rzucie z autu Żewłakow wykorzystał błąd Cionka, który nie zdołał opanować piłki. Jednak kiedy piłkarze zeszli z boiska na przerwę, kibice Jagi mogli cieszyć się jednopunktową przewagą swoich ulubieńców.

Wyjściowe składy drużyn:
Jagiellonia Białystok:
Sandomierski, Norambuena, Skerla, Cionek, Lato, Kupisz, Grzyb, Hermes, Burchardt, Grosicki, Frankowski. Trener: Michał Probierz.

GKS Bełchatów:
Sapela, Fonfara, Lacic, Tanevski, Popek, Wróbel, Gol, Poźniak, Baran, Małkowski, Żewłakow. Trener: Maciej Bartoszek. (mCzar)