Radio Białystok | Sport | Mundial: Portugalia pokonała Koreę Północną 7:0
Portugalia rozgromiła Koreę Północną 7:0 w meczu Grupy G piłkarskich mistrzostw świata. Bramki zdobyli: Raul Meireles w 29., Simao Sabrosa w 53., Hugo Almeida w 56., Tiago dwie - w 59. i 89., Liedson w 81., Cristiano Ronaldo w 86. i minucie spotkania, rozegranego w Kapsztadzie.
Dzięki wyjątkowo efektownemu zwycięstwu Portugalia jest już o mały krok od awansu do 1/8 finału mundialu w RPA. Podopieczni Carlosa Queiroza zdominowali rywali, zwłaszcza w drugiej połowie, kiedy kilkoma znakomitymi akcjami znokautowali Koreańczyków z Północy, dla których ostatni mecz grupowy będzie już "o pietruszkę".
W pierwszej połowie gra Portugalczyków pozostawiała wiele do życzenia. Czas posiadania piłki mieli taki taki sam jak dobrze broniący i chwilami groźnie atakujący rywale. Większość strzałów Koreańczyków mijała jednak bramkę bronioną przez Eduardo. Tymczasem jego kolegom udało się wyprowadzić jeden skuteczny atak - po blisko półgodzinie gry znakomite podanie Tiago wykorzystał Raul Meireles.
Po przerwie kibice zobaczyli Portugalię bardziej zmobilizowaną i zaangażowaną. Wysiłki przyniosły skutek już po kilku minutach, kiedy podwyższył Simao Sabrosa. Kilka chwil później było już 3:0, bo kolejny atak wykończył uderzeniem głową Hugo Almeida. Koreańczycy nie zdażyli jeszcze zewrzeć szyków obronnych, a już trzy minuty później Tiago zdobył kolejnego gola.
W 81. minucie bylo już 5:0 - błąd koreańskich obrońców wykorzystał Liedson, a potem trafiali jeszcze Cristiano Ronaldo i ponownie Tiago. Portugalczycy mogli zdobyć jeszcze kolejnych kilka bramek, ale piłka albo trafiała w poprzeczkę (po strzale Cristiano Ronaldo), albo minimalnie mijała słupki koreańskiej bramki.
Po dwóch kolejkach spotkań w Grupie G Portugalia zajmuje drugie miejsce z 4 punktami na koncie. Ostatni mecz gra z Brazylią, która z 6 punktami jest już pewna awansu. Do awansu Portugalii wystarczy remis bez względu na wynik spotkania Wybrzeże Kości Słoniowej (1 punkt) - Korea Północna (0 pkt.), ale niewykluczone, że nawet porażka da zespołowi Carlosa Queiroza miejsce w 1/8 finału mundialu. (IAR, oprac. akk)