Radio Białystok | Sport | Jagiellonia Białystok wygrywa z Widzewem Łódź i awansuje na pozycję lidera ekstraklasy [zdjęcia, wideo]
Piłkarze Jagiellonii Białystok od wygranej rozpoczęli rundę wiosenną piłkarskiej ekstraklasy. W niedzielnym (11.02) meczu żółto-czerwoni pokonali Widzew Łódź 3:1 (2.1) i objęli prowadzenie w tabeli ekstraklasy.
Szybkie prowadzenie Jagiellonii
W dobrej formie po zimowej przerwie na boiska ekstraklasy wrócili piłkarze Jagiellonii Białystok. Wicelider tabeli w 20. kolejce pokonał w Łodzi Widzew 3:1 (2:1). Dla gospodarzy była to czwarta ligowa porażka z rzędu.
Mecz od początku toczył się w bardzo szybkim tempie. Już w 3. minucie Jesus Imaz miał okazję do strzelenia gola. Hiszpan uderzał z 11. metra, ale futbolówkę na rzut rożny wybił bramkarz gospodarzy. Chwilę później to Widzew miał bramkową sytuację, ale piłkę, która leciała w róg bramki wybił Alomerović.
W 9. minucie żółto-czerwoni objęli prowadzenie. Po rajdzie prawym skrzydłem Czecha Michala Sacka, piłkę w polu karnym rozegrali między sobą Portugalczyk Nene i Angolczyk Afimico Pululu, który otworzył wynik spotkania. Podopieczni Adriana Siemieńca nie cieszyli się długo z prowadzenia, bo już w 11. minucie Pawłowski uderzeniem piłki głową pokonał Alomerovicia.
Po stracie bramki Jaga oddała inicjatywę Widzewowi. Piłkarze z Łodzi zdominowali grę na kilkanaście minut, ale z kolejnego gola cieszyli się zawodnicy Jagi.
Jaga prowadziła do przerwy
Dośrodkowanie Nene wykorzystał Marczuk, który atakowany przez rywala trafił do bramki rywali. Sędziowie jeszcze kilka minut sprawdzali tę sytuację na powtórkach, ale uznali, że gol padł prawidłowo.
Jesus Imaz trafia po przerwie
Druga połowa zaczęła się od ataków białostoczan, którzy szybko podwyższyli prowadzenie. Dwukrotnie w jednej akcji centrował były zawodnik Widzewa Norweg Normann Hansen. Za drugim razem piłka trafiła na głowę niepilnowanego w polu karnym Imaza, który strzałem głową pokonał Krzywańskiego.
Kilka minut później w polu karnym faulowany był Nene i sędzia od razu wskazał na rzut karny. Nie pozwolił jednak od razu Pululu wykonać jedenastki, bo arbitrzy analizowali jeszcze sytuację. Ostatecznie uznali, że przed faulem w polu karnym, we wcześniejszej części akcji, Dominik Marczuk przyjął piłkę ręką, stąd sędzia odwołał rzut karny, a Marczuk dostał żółtą kartkę.
Do końca meczu żadna z drużyn nie pokonała rywali i Jagiellonia od ligowej wygranej rozpoczęła rundę wiosenną w 2024 roku.
Widzew Łódź – Jagiellonia Białystok 1:3 (1:2)
Bramka: 0:1 Afimico Pululu (9), 1:1 Bartłomiej Pawłowski (11-głową), 1:2 Dominik Marczuk (33), 1:3 Jesus Imaz (50-głową).
Żółta kartka - Widzew Łódź: Paweł Zieliński. Jagiellonia Białystok: Michal Sacek, Jakub Lewicki.
Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom). Widzów: 17 658.
Widzew Łódź: Jan Krzywański - Paweł Zieliński (80. Lirim Kastrati), Mateusz Żyro, Juan Ibiza, Andrejs Ciganiks - Fabio Nunes (61. Antoni Klimek), Marek Hanousek, Fran Alvarez, Bartłomiej Pawłowski, Dawid Tkacz (80. Kamil Cybulski) - Jordi Sanchez (71. Imad Rondic).
Jagiellonia Białystok: Zlatan Alomerovic - Michal Sacek, Mateusz Skrzypczak, Adrian Dieguez, Bartłomiej Wdowik - Dominik Marczuk (72. Jose Naranjo), Jarosław Kubicki (86. Aurelien Nguiamba), Nene, Jesus Imaz, Kristoffer Hansen (86. Jakub Lewicki) - Afimico Pululu (72. Kaan Caliskaner).