Radio Białystok | Sport | Ireneusz Mamrot: Robiliśmy błędy w defensywie
Piłkarze Jagiellonii Białystok przegrali sobotni (23.10) mecz w ekstraklasie z Pogonią Szczecin aż 1:4. Do przerwy Portowcy strzelili dwa gole, a kolejne dwa dołożyli po zmianie stron. Jaga opowiedziała jednym trafieniem Cernycha. Żółto-czerwoni kończyli mecz w dziesiątkę, a Jesus Imaz nie wykorzystał karnego.
Ireneusz Mamrot: Mecz był słaby w naszym wykonaniu
Mecz był słaby w naszym wykonaniu. Pierwsze 20 minut to bardzo duża bojaźń. Później przegrywaliśmy 1:0, odpowiedzieliśmy groźną bramką. I w tym momencie wydawało się, że wracamy do gry. Natomiast robiliśmy błędy w defensywie. Błędy nie pozwoliły cokolwiek tu ugrać. Wystarczyło przesunięcie w obronie, by nie dopuścić do gola Kamila Grosickiego. O bramkach numer trzy i cztery porozmawiam sobie z obrońcami. Spotkały nas w tym meczu wszystkie nieszczęścia. Niestrzelony rzut karny, czerwona kartka Puerto i kontuzja Michała Pazdana. Przy wyniku 4:1 i czerwonej kartce dla nas Pogoń kontrolowała wszystko na boisku.
Najbardziej boli to, że mamy mecze, w których przeciwnicy nie stwarzają sytuacji, gonimy dobrze. I przychodzi taki mecz jak w Płocku, jak ten dzisiejszy, że popełniamy błędy indywidualne
- powiedział po meczu trener Jagiellonii Białystok Ireneusz Mamrot.
Kosta Runjaic: Od pierwszej minuty dominowaliśmy
Wynik w pełni odzwierciedla przebieg meczu. Od pierwszej minuty dominowaliśmy i mieliśmy pełną kontrolę nad spotkaniem. Dobrze wyglądała gra po stałych fragmentach. Trenujemy to, ale nie tylko to. Luka Zahovic bardzo dobrze wyglądał w treningach. Jest profesjonalistą. Po meczu w Płocku powiedziałem, że będą zmiany i pojawienie się Luki w pierwszym składzie było tego przykładem. To był wyjątkowo dobry mecz z naszej strony
- powiedział po meczu trener Pogonii Szczecin Kosta Runjaic.