Radio Białystok | Sport | Passa trwa - siatkarze Ślepska Malow Suwałki wygrywają z Asseco Resovią 3:1
Siatkarze Ślepska Malow Suwałki po ligowych wygranych z Będzinem i Nysą podtrzymali zwycięską passę również w Rzeszowie.
Suwalczanie kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. Pokonali na wyjeździe faworyzowaną Resovię 3:1. Choć biało-niebiescy przegrali pierwszego seta do 19, to wygrali kolejne partie - do 23, 21 i 21. Dla trenera Andrzeja Kowala był to trzeci mecz przeciwko byłej drużynie i trzecie zwycięstwo.
Przeciw swoim kolegom wystąpił także Tomas Rousseaux. W meczu nie zagrał, z powodu kontuzji mięśni brzucha, ulubieniec suwalskiej publiczności z poprzedniego sezonu, a obecnie zawodnik Resovii Nicolas Szerszeń.
Siatkarze @mks_slepsk są już w hali #Podpromie w #Rzeszów. O 17:30 początek meczu z @AssecoResovia - relacje na naszej antenie. pic.twitter.com/0tZ0ZSAQtu
— Radio Białystok (@radiobialystok) November 17, 2020
Set 1
Ślepsk Malow Suwałki wychodzi w składzie: Waliński, Rousseaux, Bołądź, Sapiński, Sacharewicz, Tuaniga, na libero Filipowicz/Czunkiewicz.
Resovia zaczyna następująco: Krulicki, Taht, Tammemaa, Drzyzga, Cebulj, Butryn, na libero Potera.
Pierwszy punkt w meczu zdobywają goście, po autowym ataku Karola Butryna. Jednak w kolejnych akcjach przewagę budują gospodarze. Prowadzą 13:6, ale po serii dobrych zagrywek Marcina Walińskiego i świetnej grze w obronie, suwalczanie odrabiają cztery punkty. Resovia znów zaczyna regularnie punktować. Po dwóch asach serwisowych Fabiana Drzyzgi zespół z Podkarpacia ma piłkę setową. W aut atakuje Tomas Rousseaux i pierwszą partię wygrywają rzeszowianie 25:19.
Rousseaux w aut i 25-19 dla @AssecoResovia w pierwszej partii - wcześniej dwa asy serwisowe Fabiana Drzyzgi. pic.twitter.com/cFDzXWQeeK
— Radio Białystok (@radiobialystok) November 17, 2020
Set 2
Początek drugiej partii jest już bardziej wyrównany. Chociaż znów Resovia zaczęła zaznaczać swoją przewagę, to zawodnicy z Suwałk odrobili i wyszli na czteropunktowe prowadzenie 13:9, wszystko to w ustawieniu z Marcinem Walińskim na zagrywce. Popisowa gra biało-niebieskich w bloku i obronie. Gospodarze mozolnie odrabiają, ale dwie piłki setowe mają podopieczni trenera Kowala. Drugą z nich kończą i wygrywają 25:23.
25-23 dla @mks_slepsk i 1-1 w meczu. pic.twitter.com/NnosLvkhSH
— Radio Białystok (@radiobialystok) November 17, 2020
Set 3
Marcin Waliński trafia w boczną linię z zagrywki na otwarcie partii trzeciej. Ślepsk Malow Suwałki jest drużyną, która lepiej zaczyna tego seta. Gospodarze mylą się raz za razem w ataku, posyłając piłki w aut. Rośnie przewaga gości, ale rzeszowianie biorą się za odrabianie strat i przy dobrych zagrywkach Cebulja wychodzą na prowadzenie 12:11. Od tego momentu to Resovia jest o krok przed Suwałkami. Sytuacja zmienia się, gdy zadaniowo na zagrywkę wchodzi Patryk Szwaradzki, który serwuje asa. Tuaniga na pojedynczym bloku zatrzymuje Butryna. Asa zagrywa Klinkenberg, następnie goście atakują w aut i kolejne szanse na skończenie seta mają biało-niebiescy. Zamieszanie po stronie rzeszowian. Piłka trafia do Haina, ale środkowy musi atakować ze skrzydła i myli się o dobre kilka metrów. Suwalczanie wygrywają 25:21.
25-21 w secie trzecim dla @mks_slepsk i 2-1 prowadzą goście pic.twitter.com/7STI1v5siT
— Radio Białystok (@radiobialystok) November 17, 2020
Set 4
Do połowy seta oglądamy wyrównaną grę. Biało-niebiescy popisują się świetną grą w bloku i obronie. Ataki rywali zatrzymują się na rękach Tuanigi, Sapińskiego, Rudzewicza. Cuda w obronie wyczynia Mateusz Czunkiewicz. Bartłomiej Bołądź punktuje regularnie ze skrzydła. Suwalczanie od stanu 16:14 wrzucili dodatkowy bieg i odskoczyli rywalom na 20:15. Podopieczni Andrzeja Kowala już tego nie oddadzą. Cebulj w aut i 25:21 dla gości. MVP spotkania wybrany Bartłomiej Bołądź, który zdobył 20 punktów.
Cebulj w aut i 3:1 dla @mks_slepsk - mamy to! pic.twitter.com/x5sCcPXFlS
— Radio Białystok (@radiobialystok) November 17, 2020
Ślepsk Malow Suwałki z dorobkiem 20 punktów awansował na 3 miejsce w tabeli PlusLigi. W sobotę podopieczni Andrzeja Kowala zmierzą się na wyjeździe z GKS-em Katowice.