Radio Białystok | Sport | Cracovia Michała Probierza zagra z Jagiellonią - mecz na naszej antenie
"Powoli wychodzimy na prostą" - powiedział Michał Probierz, trener piłkarzy Cracovii przed sobotnim (7.11) meczem 9. kolejki ekstraklasy z Jagiellonią Białystok. "Pasy" jak wiele innych klubów zmagały się z zakażeniami koronawirusem.
Ekstraklasa piłkarska - Probierz: powoli wychodzimy na prostą
W drużynie Cracovii wystąpiło ognisko zakażenia koronawirusem. W ostatnim ligowym spotkaniu z Lechem Poznań nie mogło z tego powodu zagrać ośmiu piłkarzy. Michał Probierz nie chciał jednak ujawnić nazwisk zawodników, którzy nie będą w sobotę do jego dyspozycji.
- Wiadomo, że sytuacja związana z zakażeniami jest obecnie tematem numer 1 w wszystkich klubach. Nikt jednak nie chce ułatwiać zadania rywalowi i nie mówi, kto wypada. My powoli wychodzimy na prostą i jakoś udaje się nam to poukładać - wyjaśnił Probierz.
Trener Cracovii ma nadzieję, że mimo masowych zakażeń wśród piłkarzy ekstraklasy rozgrywki nie zostaną przerwane. - Każdy klub stara się rozgrywać swoje mecze, chyba że liczba zakażonych jest już zbyt duża. Ważne, że wszyscy mają wspólny cel, nikt nie płacze - podkreślił.
Cracovia rozpoczęła sezon z ujemnymi punktami
Krakowski klub zajmuje obecnie trzynaste miejsce w tabeli z dorobkiem pięciu punktów, choć pamiętać należy, że dorobek ten jest uszczuplony o pięć "oczek" z powodu kary za czyny korupcyjne. Jagiellonia jest ósma. W ostatnich dwóch meczach ekipa z Podlasia poniosła dwie wyjazdowe porażki - 0:1 ze Śląskiem Wrocław i 0:3 z Pogonią Szczecin.
Przed wyjazdem do Krakowa piłkarze Jagiellonii mogą podbudowywać się faktem, że wiosną odnieśli na stadionie przy ul. Józefa Kałuży dwa zwycięstwa – 1:0 i 2:1.
Probierz, który przez kilka lat pracował w Jagiellonii podkreśla, że zespół mocno się zmienił.
- Z czasów, gdy byłem tam trenerem, w podstawowym składzie grają tylko Ivan Runje i Taras Romańczuk. Są jeszcze Damian Węglarz, Przemysław Mystkowski i Paweł Olszewski, czyli w sumie pięciu. Pracę w Jagiellonii bardzo miło wspominam, to był bardzo dobry okres dla mnie. Po przyjściu do Cracovii te mecze mają dodatkowy smaczek. Czytałem wypowiedź Romańczuka, że traktuję je jak derby. To pokazuje, że musimy być bardziej zdeterminowani. Nie ma jednak między nami wrogości - zapewnił.
Cracovia w ostatnim ligowym meczu zremisowała 1:1 z Lechem w Poznaniu, tracąc gola w samej końcówce.
Sobotni mecz Cracovii z Jagiellonią rozpocznie się o 17:30 i będziemy go transmitować na naszej antenie.