Radio Białystok | Sport | Bez niespodzianki - siatkarze Ślepska Malow Suwałki przegrywają z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle 0:3
Siatkarze Ślepska Malow Suwałki przegrali w sobotę (31.10) u siebie z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle 0:3. Ich rywal - to najlepsza drużyna poprzedniego sezonu PlusLigi i absolutny lider tegorocznych rozgrywek.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w tym dziwnym, pełnym przekładanych kolejek sezonie prezentuje się znakomicie - na 8 meczów - 8 zwycięstw. Do listy pokonanych dopisali właśnie Ślepsk Malow Suwałki. Choć wynik nie oddaje wszystkiego, bo podopieczni Andrzeja Kowala postawili naprawdę twarde warunki gry graczom z Kędzierzyna-Koźla.
Dwa pierwsze sety rozstrzygnęły się w końcówkach 26 do 24 i 25 do 23. Najwięcej jednak działo się w partii trzeciej. Gdzie gospodarze zbudowali sobie przewagę 14:10. Nie zrobiło to jednak wrażenia na podopiecznych Nikoli Grbicia.
W trudnym momencie serią zagrywek popisał się Łukasz Kaczmarek, który w polu serwisowym spędził dobre kilka minut. Swoje z serwisu dołożył także David Smith. To złamało suwalczan. Ostatecznie 25:19 w secie trzecim i 3:0 w całym meczu wygrała ZAKSA.
Za kilka chwil formę @mks_slepsk sprawdzi lider @PlusLiga_ - @ZAKSAofficial - relacje na naszej antenie. pic.twitter.com/8MkjUkM2N7
— Radio Białystok (@radiobialystok) October 31, 2020
Set 1
Gospodarze wyszli w składzie: Rohnka, Sacharewicz, Russeaux, Sapiński, Bołądź, Tuaniga i na libero Czunkiewicz. Kędzierzynianie rozpoczęli w ustawieniu: Smith, Toniutti, Śliwka, Kochanowski, Kaczmarek, Semeniuk, na libero Zatorski.
Pierwsze dwa punkty zdobywa lider, ale suwalczanie walczą i szybko doprowadzają do remisu. Oglądamy kilka efektownych akcji. ZAKSA pokazuje swoją moc w ataku. Ślepsk Malow skutecznie obija ręce blokujących i wybiera techniczne rozwiązania - m.in. świetna kiwka oburącz Bartłomieja Bołądzia. Wynik seta rozstrzyga się w końcówce. Kędzierzynianie zbudowali sobie trzy punkty przewagi, ale biało-niebiescy zniwelowali tę zaliczkę. Świetne zagrywki Cezarego Sapińskiego sprawiły, że partia kończyła się grą na przewagi. W decydującym momencie pogubili się suwalczanie, oddając po serii błędów punkt na wagę seta ZAKS-ie 24:26.
Przegrana końcówka pierwszego seta przez @mks_slepsk 24-26 pic.twitter.com/70xqSd9dot
— Radio Białystok (@radiobialystok) October 31, 2020
Set 2
Podopieczni Andrzeja Kowala rozpoczęli drugą partię z animuszem. Potwierdził swoją dobrą dyspozycję w polu serwisowym Cezary Sapiński. Set toczy się punkt za punkt. Na minimalnej przewadze byli gospodarze, do momentu, aż na bloku ZAKS-y dwukrotnie zatrzymał się Bartłomiej Bołądź. Punkt bezpośrednio z zagrywki zdobywa Jakub Rohnka. Biało-niebiescy odrabiają, ale znów goście odskakują na 15:18. Tę zaliczkę także niwelują gospodarze. Po serwisie Sapińskiego piłka zatańczyła na taśmie i wpadła w boisko - 22:23. Ostatni punkt w tej partii zdobywa Łukasz Kaczmarek - 25:23 dla kędzierzynian.
Po ataku Kaczmarka na tablicy po stronie gości pojawia się 25, suwalczanie zdobyli w tej partii 23 punkty. 2:0 dla @ZAKSAofficial
— Radio Białystok (@radiobialystok) October 31, 2020
pic.twitter.com/nFmPhys5yE
Set 3
Pierwszy punkt w trzeciej odsłonie meczu zdobywa dla gości Aleksander Śliwka. W ataku i bloku szaleją Tomas Russeaux i Cezary Sapiński. Suwalczanie odskoczyli na trzy punkty 7:4, ale ZAKSA odrabia, choć tylko część strat. Przewaga cały czas po stronie podopiecznych Andrzeja Kowala, do momentu, kiedy w polu zagrywki stanął Łukasz Kaczmarek. Po serii jego serwisów goście wyszli na prowadzenie 15:14. Od tego momentu odjechali biało-niebieskim na 6-7 punktów. Taka przewaga była już nie do odrobienia. 25:19 i 3:0 wygrywa ZAKSA. MVP zawodów wybrany Łukasz Kaczmarek.
25-19 i 3-0 dla @ZAKSAofficial MVP spotkania Łukasz Kaczmarek. pic.twitter.com/ay1LJYVXcW
— Radio Białystok (@radiobialystok) October 31, 2020
Ślepsk Malow Suwałki z 11 punktami w siedmiu meczach pozostaje na 5 miejscu w tabeli Plus Ligi. Natomiast ZAKSA z kompletem 24 punktów w ośmiu meczach umacnia się na pozycji lidera. Biało-niebiescy już w najbliższą środę zmierzą się u siebie z Jastrzębskim Węglem.