Radio Białystok | Sport | Bogdan Zając: determinacja i wola walki pomogły nam w zwycięstwie [wideo]
Jagiellonia, po trzytygodniowej przerwie wróciła do gry. Podejmowała na własnym stadionie zespół Lecha Poznań. Białostocki klub wygrał z Kolejorzem 2:1 po golach Tarasa Romanczuka i Macieja Makuszewskiego. Kontaktową bramkę z rzutu karnego dla gości zdobył Jakub Moder.
Bogdan Zając: plan założony na mecz udało się zrealizować
Trener Jagiellonii Białystok po zwycięstwie nad Lechem Poznań nie krył zadowolenia z gry swojego zespołu. Szkoleniowiec żółto-czerwonych przyznał, że w sukcesie pomogły determinacja i wola walki.
- Zwycięstwo cieszy. Determinacja, wola walki od początku do końca, pomogły nam w zwycięstwie, ale nie ma co ukrywać, że zdecydowały umiejętności piłkarskie, bo bramki zdobywaliśmy po dobrych akcjach. Mecz dobrze otworzyliśmy, potem graliśmy swoją piłkę, próbowaliśmy w wielu fragmentach wysoko atakować Lecha, co w wielu momentach się udało, przez co zdobywaliśmy piłkę i można było jeszcze w pierwszej połowie rozstrzygnąć losy meczu. W drugiej też było wiele bardzo dobrych fragmentów, nie pozwoliliśmy Lechowi wykreować jakichś czystych sytuacji bramkowych, były może dwa groźne strzały, które Pavels Steinbors obronił - podkreślił szkoleniowiec Jagiellonii.
Bogdan Zając zwrócił uwagę na to, że jego drużyna musi nadal pracować nad większą rozwagą w grze.
- Można powiedzieć, że plan założony na mecz udało się zrealizować, bo odnieśliśmy zwycięstwo. Było trochę mankamentów w naszej grze, a z taką drużyną jak Lech musimy umieć grać z większym spokojem i rozwagą, bo niewiele brakowało, a w końcówce mogłoby to się dla nas nie najlepiej skończyć - powiedział trener Jagiellonii Bogdan Zając.
Dariusz Żuraw: graliśmy zbyt chaotycznie w ataku
Trener gości powiedział po porażce z Jagiellonią, że jego drużyna rozegrała słabe spotkanie. Dariusz Żuraw dodał, że Lech popełnił zbyt dużo błędów w obronie.
- Pozostaje mi pogratulować Jagiellonii zdobycia trzech punktów. To był słaby mecz w naszym wykonaniu. W ofensywie graliśmy zbyt chaotycznie, brakowało spokoju, natomiast w defensywie popełniliśmy dzisiaj zbyt dużo błędów, by myśleć tutaj o korzystnym wyniku. Trochę problemy kadrowe, które mieliśmy w linii obrony, powodowały, że nasza gra od tyłu nie była płynna i niestety nie ustrzegliśmy się dzisiaj błędów. Dlatego musimy dalej czekać na zwycięstwo w Białymstoku, natomiast następne mecze musimy zagrać zdecydowanie lepiej, niż dzisiaj, żeby osiągnąć korzystny wynik - powiedział trener Lecha Poznań Dariusz Żuraw.
Żółto-czerwoni najbliższy mecz rozegrają we Wrocławiu ze Śląskiem w sobotę (24.10) o 17:30. Transmisja tego spotkania na naszej antenie.