Radio Białystok | Sport | Bogdan Zając: mieliśmy dobre i złe momenty w grze [wideo]
W 4. kolejce PKO Ekstraklasy Jagiellonia Białystok mierzyła się na wyjeździe z Piastem Gliwice. Żółto-czerwoni do przerwy remisowali z gliwiczanami 0:0. W drugiej części spotkania to piłkarze Jagi objęli prowadzenie. Bramkę - po strzale z dystansu - zdobył Jesus Imaz. Gol ten ostatecznie dał zwycięstwo żółto-czerwonym.
Bogdan Zając: cieszymy się ze zdobytych punktów
Szkoleniowiec Jagiellonii Białystok nie do końca był zadowolony z gry swojego zespołu - mimo odniesionego zwycięstwa w Gliwicach.
- Wiadomo, że cieszymy się bardzo ze zdobytych trzech punktów. Taki cel zakładaliśmy sobie przed meczem. Było dużo dobrych fragmentów, ale też wiemy, że zdarzyło się zbyt wiele mankamentów w naszej grze, co powodowało nerwowość. Przez to ten mecz był bardzo szarpany i na pewno mamy dużo do poprawy - powiedział po meczu trener Jagiellonii Bogdan Zając.
Tomasz Fornalik: granica między wygraną, a porażką jest cienka
Tomasz Fornalik zastępował na ławce trenerskiej swojego brata Waldemara. Szkoleniowiec gliwiczan mówił po porażce, że Piast musi minimalnie uznać wyższość Jagiellonii.
- Widzimy jak cienka jest granica między wygraną, a porażką. Cztery dni temu bardzo cieszyliśmy się po zwycięstwie, a dzisiaj minimalnie, ale musimy uznać wyższość przeciwnika. Trudno się gra z taką presją, kiedy piłka nie wpada do bramki i z każdą upływającą minutą jest coraz więcej emocji i niepotrzebnej nerwowości. Okazje do zdobycia bramek były i to jest na pewno plus. Oddaliśmy dziś dużo strzałów, były klarowne sytuacje, potrzeba trochę spokoju i te bramki przyjdą - powiedział Tomasz Fornalik.
Jagiellonia Białystok najbliższy mecz zagra przy Słonecznej. Jej rywalem w sobotę (26.09) będzie drużyna Zagłębia Lubin. Początek meczu i naszej radiowej transmisji od 20:00.
