Radio Białystok | Sport | Jagiellonia gra z Piastem Gliwice - transmisja meczu na naszej antenie
W poniedziałek (21.09) piłkarze Jagiellonii Białystok grają na wyjeździe z Piastem Gliwice w meczu ekstraklasy.
Bogdan Zając: wyniki w lidze nie pokazują siły Piasta
Wyniki dotychczasowych kolejek piłkarskiej ekstraklasy nie pokazują siły Piasta - uważa trener Jagiellonii Bogdan Zając, którego piłkarze zmierzą się w poniedziałek (21.09) z gliwiczanami na wyjeździe.
W trzech dotychczasowych kolejkach ekstraklasy Piast zdobył zaledwie jeden punkt i nie ma na koncie żadnej strzelonej bramki. Zajmuje przedostatnie miejsce wyprzedzając jedynie Cracovię, która rozpoczęła rozgrywki z odjętymi pięcioma punktami. Ale w tym czasie Piast pokonał dwóch przeciwników w eliminacjach Ligi Europy - w miniony czwartek na własnym stadionie austriacki TSV Hartberg 3:2. W kolejnej fazie na wyjeździe zmierzy się z duńskim FC Kopenhaga.
Jagiellonia w tym sezonie nie przegrała żadnego z ligowych spotkań; ma na koncie pięć punktów i zajmuje 6. miejsce.
Trener Zając czuje niedosyt
Trener Zając przyznał, że po trzech kolejkach czuje niedosyt i uważa, że tych kilka punktów Jagiellonii "uciekło".
- Ale trzeba szanować to, co mamy, bo to jest na pewno dobry fundament na przyszłość - mówił Bogdan Zając w piątek na konferencji prasowej online poprzedzającej wyjazd do Gliwic.
Pytany, czy rozegrany w czwartek mecz Piasta i związane z tym zmęczenie zawodników zwiększa szanse jego zespołu zapewnił, że przeciwnik na pewno będzie w pełni skoncentrowany na tym spotkaniu.
- Analizując przeciwnika nie patrzymy na suche fakty, jakimi są wyniki, ale na to, jak gra. Wiemy co jest siłą Piasta, jakie ma atuty i te wyniki z pierwszych kolejek nie pokazują siły tego zespołu. Jesteśmy więc przygotowani na to, że czeka nas w Gliwicach bardzo trudne spotkanie z drużyną, która zajęła trzecie miejsce w poprzednim sezonie - zaznaczył trener Jagiellonii.
"Widać moc tego zespołu" - komplementował Piasta, odwołując się do czwartkowego meczu w eliminacjach LE.
Za atuty drużyny prowadzonej przez Waldemara Fornalika uznał akcje skrzydłami, kończone dośrodkowaniami do silnego środkowego napastnika finalizującego te zagrania. Zwrócił też uwagę na połączenie "rutyny z młodością".
- Widać, że ten zespół w każdym momencie meczu jest w stanie przechylić szalę na swoją korzyść i pokazał to m.in. w czwartek - podkreślił Zając.
Zapewnił jednak, że celem Jagiellonii są w Gliwicach trzy punkty, czyli zwycięstwo.
Cernych wrócił do Jagi
W czwartek trzyletni kontrakt z Jagiellonią podpisał skrzydłowy Fedor Cernych. Dla 29-letniego kapitana reprezentacji Litwy to powrót do Białegostoku, bo grał on w Jagiellonii w latach 2015-2018.
Kapitan reprezentacji Litwy podpisał z Jagiellonią Białystok trzyletni kontrakt. Na boisku będzie występował z numerem 13. na koszulce.#Jagiellonia
— Radio Białystok (@radiobialystok) September 17, 2020
#Białystok
#RazemOd100Lat
https://t.co/6h5mAQW4JV
Gdy Cernych odchodził do Dynamo Moskwa, był kluczowym graczem białostoczan. Bogdan Zając pytany o formę Cernycha i jego ewentualną grę już w najbliższej kolejce, nie odpowiedział wprost.
- Mamy swój plan, nie będziemy na razie go zdradzać. Fedor był ostatnio na zgrupowaniach reprezentacji. Gdy do nas dołączył, odbył już pierwsze zajęcia, z każdym dniem będzie szedł do przodu - ocenił.
Zapewnił, że sztab szkoleniowy bardzo na tego gracza liczy. "Kiedy to nastąpi, czas pokaże" - dodał.
Początek meczu Piast - Jagiellonia w Gliwicach w poniedziałek o 18:00.