Radio Białystok | Sport | Ogromna niespodzianka w Suwałkach - Ślepsk Malow pokonuje Skrę Bełchatów 3:1
To czwarty z rzędu ligowy mecz w Suwałkach i kolejny rywal ze ścisłej czołówki. Po porażkach z VERVĄ Warszawa, Jastrzębskim Węglem i ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, siatkarze Ślepska Malow sprawili w niedzielę (09.02) sporą niespodziankę wygrywając z trzecią w tabeli - Skrą Bełchatów 3:1.
Set 1
MKS Ślepsk Malow Suwałki wyszedł w takim samym ustawieniu jak w ostatnich meczach: Nicolas Szerszeń, Cezary Sapiński, Bartłomiej Bołądź, Kevin Klinkenberg, Andreas Takvam, Joshua Tuaniga, na libero: Paweł Filipowicz i Adrian Stańczak.
PGE Skra Bełchatów w pierwszym secie wyszła następującą "szóstką": Grzegorz Łomacz, Milad Ebadipour, Jakub Kochanowski, Mariusz Wlazły, Milan Katic, Norbert Huber, na libero Robert Milczarek.
I zaczęli... @mks_slepsk vs @_SkraBelchatow_ 2-7 w pierwszym secie dla gości pic.twitter.com/ihJsx8464T
— Radio Białystok (@radiobialystok) February 9, 2020
Goście bombardują suwalczan zagrywką. Już na samym początku odskakują na pięć punktów. Później powiększają tę przewagę. Ślepsk Malow ma kłopoty z dokładnym przyjęciem zagrywki. Przyjmuje wysoko i Skra dobrze ustawia się w bloku i obronie. Punkty zdobyte bezpośrednio z serwisu notują: Katic, Kochanwski i Ebadipour. Bełchatowianie wygrywają do 16.
. @_SkraBelchatow_ wygrywa do 16. Za chwilę z drugą odsłona meczu pic.twitter.com/epAGDFPCnC
— Radio Białystok (@radiobialystok) February 9, 2020
Set 2
W drugim secie mamy zmianę w "szóstce" gospodarzy, za Cezarego Sapińskiego wchodzi na środek Łukasz Rudzewicz. Beniaminek PlusLigi dzielnie walczy, długo utrzymuje się wynik remisowy 7:7, 10:10, 13:13. Następnie podopieczni Andrzeja Kowala wychodzą na dwu, a nawet trzypunktowe prowadzenie. Set rozstrzyga się w końcówce. Kapitalny blok Łukasza Rudziewicza, który wraca po kontuzji. Chwilę później serwis psuje Mariusz Wlazły i mamy 25:22 dla Ślepska Malow Suwałki i remis w meczu 1:1.
Mamy remis!!! 25-22 dla @mks_slepsk
— Radio Białystok (@radiobialystok) February 9, 2020
pic.twitter.com/ucTMxD851C
Set 3
Goście dwa razy zablokowani na początku trzeciej partii. Ślepsk Malow wypracowuje sobie dwupunktową przewagę 9:7, 14:12. Role się odwracają, tym razem to suwalczanie wywierają presję zagrywką na gościach. Świetnie funkcjonuje blok. Przewaga rośnie do pięciu punktów 18:13, 20:15, a nawet sześciu 22:16. Na zagrywce staje Piotr Orczyk, jego serwy sprawiają sporo problemów przyjmującym Ślepska. Przewaga topnieje do dwóch punktów 22:20. Skuteczny atak Kevina Klinkenberga po prostej i mamy kolejny punkt oraz wyjście z niewygodnego ustawienia. Świetny atak Nico Szerszenia i mamy piłki setowe. Seta kończy asem serwisowym Bartłomiej Bołądź - 25:21 i 2:1 w meczu dla suwalczan.
Co tu się dzieje 19-15 dla @mks_slepsk
— Radio Białystok (@radiobialystok) February 9, 2020
pic.twitter.com/awvql9giHd
Set 4
Mało kto spodziewał się przed rozpoczęciem meczu, że Skra straci punkty w Suwałkach. Tymczasem goście znaleźli się pod ścianą i to oni muszą wygrać tego seta, aby doprowadzić do tie-breaka. Jednak beniaminek nie traci rezonu i walczy najlepiej jak potrafi, aby sięgnąć po komplet punktów. Ślepsk Malow wychodzi na prowadzenie 18:16. Asa dokłada Patryk Szwaradzki i są trzy punkty przewagi. Skra jednak odrabia straty i wychodzi na prowadzenie 21:22. Ostatecznie Ślepsk odrabia punkty i set kończy się grą na przewagi. 28:26 i 3:1 - mamy ogromną niespodziankę w Suwałkach.
Sensacja 3-1 dla @mks_slepsk
— Radio Białystok (@radiobialystok) February 9, 2020
pic.twitter.com/2f5YDPSJXD
MVP spotkania Nicolas Szerszeń, który zdobył 20 punktów. Imponował skutecznością w ataku (ponad 82 procent) - skończył 19 z 23 ataków. Suwalczanie po tym zwycięstwie mają 22 punkty i awansowali na 7. miejsce w tabeli PlusLigi.
Kolejny mecz już w piątek (14.02). Rywalem biało-niebieskich będzie Indykpol AZS Olsztyn. Początek spotkania w hali Urania i naszych relacji o 20:30.
Ślepsk Malow Suwałki – PGE Skra Bełchatów 3:1 (16:25, 25:22, 25:21, 28:26)
Ślepsk Malow Suwałki: Klinkenberg (15), Szerszeń (20), Bołądź (11), Takvam (6), Sapiński, Tuaniga (3), Filipowicz (libero), Stańczak (libero) oraz Rudzewicz (5), Szwaradzki (1), Siek, Rohnka, Gonciarz.
PGE Skra Bełchatów: Wlazły (11), Kochanowski (8), Katić (5), Ebadipour (29), Łomacz (1), Huber (16), Milczarek (libero) oraz Petković (3), Orczyk (3), Droszyński.
MVP: Nicolas Szerszeń (Ślepsk Malow Suwałki).