Dominik Sołowiej recenzuje siódmy sezon serialu "Black mirror"

27.04.2025, 11:43, akt. 11:48

Pojawił się w sieci kolejny sezon serialu, na który bardzo czekałem. I chociaż poprzednia, szósta seria, nie należała do najlepszych, teraz “Black mirror”, czyli “Czarne lustro” wraca do swoich najlepszych tradycji.


Dominik Sołowiej, fot. Monika Kalicka
Dominik Sołowiej, fot. Monika Kalicka


0:00
0:00
Dominik Sołowiej recenzuje siódmy sezon serialu "Black mirror" | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Produkcja, od początku do końca wymyślona przez genialnego Charliego Brookera jako autora scenariusza, to dystopijna opowieść o świecie przyszłości, zdominowanym przez supernowoczesną technologię. Ale ten świat, odpychający, przerażający, mroczny i w zasadzie nieprzyjazny człowiekowi, to rzeczywistość, która - czy chcemy tego, czy nie - dzieje się już teraz. I na tym polega właśnie fenomen “Czarnego lustra” - serialu futurystycznego, fantastyczno-naukowego, który ogląda się jak dokument. I od tego oglądania kręci nam się w głowie.


Najnowszy sezon “Black mirror” to 6 odcinków, dostępnych na jednej z najpopularniejszych platform streamingowych. O wszystkich tytułach nie będę Państwu opowiadał, bo każda recenzja ma swoje ograniczenia czasowe, więc zdradzę tylko odrobinę fabuły pierwszego odcinka.

A zaczyna się on niewinnie od wtajemniczenia nas w zwyczajną codzienność bohaterów niewiele różniących się od nas. Otóż w pierwszej odsłonie “Black mirror” poznajemy zakochaną w sobie parę dojrzałych ludzi, starających się o dziecko. Mike pracuje jako spawacz w pobliskiej fabryce, a Amanda to nauczycielka w szkole podstawowej - słowem: para jakich na świecie setki milionów. Ich w miarę ułożony świat rozpada się za sprawą śmiertelnej diagnozy, którą otrzymuje Amanda po tym jak w pracy traci przytomność. Okazuje się, że cierpi na zaawansowanego, nieoperowalnego guza mózgu.

Na szczęście jedna z pielęgniarek daj Amandzie i Mikowi kontakt do przedstawicielki startupu, który zajmuje się tego typu przypadkami, wcześniej analizując strukturę mózgu pacjenta i dane ze skanu zapisując w chmurze. Po wycięciu chorego fragmentu mózgu ubytki uzupełniane są sztuczną tkanką, do której i z której strumieniowo, 24 godziny na dobę, przesyłane są cyfrowe dane. Wycięcie guza jest bezpłatne, tylko trzeba zadeklarować się, że po powrocie do zdrowia pacjent będzie do końca życia opłacał abonament za miejsce na serwerze. Operacja Amandy udaje się w stu procentach, kobieta wraca do zdrowia i wszystko byłoby w zasadzie w porządku, gdyby po pewnym czasie firma zajmująca się ową usługą chmurową, nie podwyższyła abonamentu, na którego Amandę i Mike’a nie będzie stać.

Czy startup odłączy kobietę od chmury? A może, żeby zarobić dodatkową kasę, będzie emitować za pośrednictwem Amandy spoty reklamowe, które kobieta wypowiadać będzie mechanicznie, nie zdając sobie sprawy, że na chwilę stawać się będzie kimś na kształt pozbawionego woli robota? Więcej Państwu nie powiem, zdradzając tylko, że odcinek skończy się w najbardziej dołujący sposób.

Ktoś powie: a cóż w tym ciekawego, skoro to tylko serial fantastyczno-naukowy połączony z mrożącym krew w żyłach thrillerem? Ale rzeczywistość już dawno dogoniła “Black mirror”, a w zasadzie to serial postanowił opisać rzeczywistość. Dziś przecież, m. in. za sprawą firmy Neuralink, należącej do Elona Muska, czyli najbogatszego człowieka na Ziemi, w styczniu 2024 roku zainstalowano pierwszy implant mózgowy u 29-letniego Nolana Arbaugha, sparaliżowanego od ramion w dół, umożliwiając mu sterowanie komputerem myślami i granie w gry, takie jak Civilization VI.

Implant rejestruje neurony i bezprzewodowo przekazuje dane do aplikacji tłumaczącej je na ruchy kursora na komputerze. Również firma NVIDIA, czyli najbardziej znany producent procesorów graficznych na świecie, współpracuje z firmą Synchron nad rozwojem implantu BCI, który umożliwia osobom sparaliżowanym sterowanie urządzeniami za pomocą myśli. “Black mirror” idzie oczywiście o krok dalej, ale skoro implanty obu firm są w stanie wysyłać sygnały do aplikacji, więc może odwrotna droga również jest możliwa.

Witamy więc w świecie przyszłości, która dzieje się już teraz. Sztuczna Inteligencja, komputery kwantowe, chmury obliczeniowe i zettabajty danych - oto rzeczywistość “Czarnego lustra”, w które spoglądamy za każdym razem, kiedy logujemy się do sieci. Serial polecam wyłącznie najodważniejszym widzom!


"Bona Jazzowo” - Artur i Ewa Żmijewscy w poemacie jazzowym o Bonie Sforzy


Pięćset lat temu Bona Sforza przybyła do Polski, by odmienić kraj i zapisać się na kartach historii jako jedna z najbardziej niezwykłych kobiet swojej epoki. Teraz jej postać wraca na scenę w wyjątkowym poemacie jazzowym, który łączy historię, poezję i jazz.



Prace dyplomowe w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych im. Artura Grottgera w Supraślu


Maturzyści zakończyli etap edukacji w swoich szkołach. Jak zawsze możemy oglądać efekt pracy supraskiego liceum w galerii przy Świętojańskiej.





Finał Nagrody Kazaneckiego - kto wygra?


Czy tym razem wygra autorka zbioru opowiadań Natalka Suszczyńska? Czy jednak nagroda trafi do rąk reportażystek, których książki generowały ogromne zainteresowanie przez cały rok, czyli Katarzyny Roman-Rawskiej i Anety Prymaki-Oniszk?



Wystawa w Muzeum Północno-Mazowieckim w Łomży "Podarowane muzeum"


Czy zastanawiali się kiedyś Państwo skąd w muzeach biorą się te wszystkie eksponaty, które potem możemy tam podziwiać na wystawach stałych i czasowych?



Premiera w BTL-u musicalu rockowego "Serial Killer Story“


Po wielkich kasowych sukcesach seriali kryminalnych o trudnych tytułach takich jak: "Śleboda”, "Rojst”, "Forst”, czas, by w teatrze na żywo zagubić się w labiryntach kłamstwa, zbrodni i zapomnianych historii z wojny. Tym razem zamiast "Kruka” będzie Drozda.



Tłumy na 12. Targach Książki w Białymstoku


Na trzy dni Stadion Chorten Arena staje się na wiosnę jak kraina baśni: są tu niekończące się opowieści, kolorowe scenerie, piękne i mroczne fabuły i przede wszystkim opowiadacze i słuchacze takich historii.



Ks. Leoncjusz Tofiluk świętuje 90 urodziny. Niezwykła wystawa jego dzieł w Supraślu


Były kwiaty, wspomnienia i wiele ciepłych życzeń. Wszystkie skierowane do ks. Leoncjusza Tofiluka, proboszcza prawosławnej parafii św. Archanioła Michała w Bielsku Podlaskim, który świętuje jubileusz 90-lecia urodzin. Z tej okazji Fundacja Oikonomos wspólnie z Akademią Supraską zorganizowały wyjątkową wystawę zatytułowaną "Ojciec Leoncjusz. Ikonograf - Malarz -...



Wielkanocne Podróże po kulturze - odwiedziliśmy skanseny w Ciechanowcu i Studziwodach


Czy baranek wielkanocny może być czarny? Ile jest metod zdobienia pisanek? Czy podlaskie chaty z zachodniej części województwa różnią się od tych stojących przy granicy? Jak skutecznie walczyć na malowane jajka? Czy być oblanym w świąteczny poniedziałek to zaszczyt czy ujma?




 
 

Prowadzący:

Andrzej Bajguz
Olga Gordiejew
Dorota Sokołowska



źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok