Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Dominik Sołowiej poleca film "Bękart" z Madsem Mikkelsenem
Aktor ten z każdej roli potrafi wykrzesać małe arcydzieło. I robi to w zasadzie nie grając, bo jego twarz, z charakterystycznymi, skierowanymi w dół kącikami ust, wyraża tylko skupienie, smutek i ból. Tym aktorem jest oczywiście Mads Mikkelsen - pochodzący z Danii geniusz współczesnej kinematografii, człowiek, który zagrał m. in. w "Casino Royal”, "Starciu Tytanów”, "Jeźdźcach sprawiedliwości” i filmie "Na rauszu”.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Mikkelsen hipnotyzuje, zachwyca, szokuje, nie pozostawiając nikogo obojętnym na snute przez siebie opowieści. Wspominam o nim m. in. dlatego, że w sieci pojawił się całkiem dobry obraz z Mikkelsenem w roli głównej. To "Bękart” - film, który, mimo swojej prostej narracji, niesie uniwersalne, mocne przesłanie.
Opowiada bowiem historię Ludwiga Kahlena - duńskiego żołnierza, który po zakończeniu 25-letniej służby w niemieckiej armii chce osiedlić się na niezamieszkałych, dzikich i nieurodzajnych polach Jutlandii. Liczy przy tym na wsparcie Króla Danii, dla którego nieucywilizowana Jutlandia jest miejscem psującym wizerunek rozwijającego się, bogatego królestwa. A ktoś, kto okiełznałby pustkowie Jutlandii, nie tylko zyskałby prawo własności do zajętej przez siebie ziemi, ale i otrzymał sowitą nagrodę i królewski tytuł szlachecki.
O tym właśnie marzy kapitan Ludwik Kahlen, chcą nie tylko zagospodarować niczyją jutlandzką ziemię, ale i wybudować przepiękną rezydencję, dzięki której jego nazwisko sławne będzie w całej Europie. Skupiony na celu, bezkompromisowy, zawzięty i nieludzko wytrzymały kapitan Kahlen wyjeżdża więc do Jutlandii i tam, po kilku dniach poszukiwania kawałka dobrej ziemi, sadzi kilka ziemniaków, które przywiózł ze sobą z Niemiec, wiedzą, że tylko ta roślina będzie w stanie rosnąć w niegościnnej glebie.
Ale nie tylko problemy z uprawą ziemniaków i surowymi warunkami pogodowymi dręczyć będą Ludwika Kahlena. Kapitan będzie musiał przeciwstawić się także lokalnemu szlachcicowi, który rości sobie prawa do ziemi zajętej przez Kahlena, i dla którego obecność ambitnego kapitana, mającego królewskie poparcie, jest obrazą majestatu.
Ten właśnie spór między Kahlenem a Frederikiem de Schinkelem napędza film, pokazując symboliczne starcie dwóch światów: jednego napędzanego pracą, wytrwałością i marzeniami, oraz drugiego, zakorzenionego w przywilejach i władzy. Trzeba przyznać, że aktor Simon Bennebjerg w roli Frederika de Schinkela doskonale oddaje korupcję i arogancję elit, co dodaje filmowi głębi, uniwersalności i dynamiki. Ale walka ta nie dotyczy jedynie ziemi, tytułów i szacunku lokalnej społeczności. To także konflikt skupiony na wartościach definiujących człowieka - konflikt uniwersalny, ponadczasowy, bo w dużym aspekcie dotyczący także współczesności, tzn. nierówności społecznych, które coraz intensywniej zarysowują się w dzisiejszym świecie.
Jest jeszcze inny, niezwykle ważny aspekt tego filmu, tzn. jego forma. Dzięki przepięknym zdjęciom Rasmusa Videbæka podróżujemy po przepięknych wrzosowiskach Jutlandii, ukazanych tak, jakbyś oglądali namalowany na szklanym ekranie obraz. A dzięki kostiumom zaprojektowanym przez Kicki Ilander czujemy klimat XVIII-wiecznej Danii (akcja filmu dzieje się bowiem w 1755 roku).
I te formalne wartości "Bękarta” docenione zostały nie tylko przez widzów. Film w grudniu 2023 roku zdobył aż 3 Europejskie Nagrody Filmowe. Nagrodę dla Najlepszego Europejskiego Aktora otrzymał Mads Mikkelsen, nagroda za najlepsze zdjęcia trafiła do wspomnianego Rasmusa Videbæka, a Kicki Ilander okazała się najlepszą projektantką kostiumów. To dzięki nim (między innymi oczywiście) otrzymaliśmy filmową opowieść, która przypadnie do gustu wielbicielom „Wichrowych wzgórz” z Juliette Binoche i Ralphem Fiennesem w rolach głównych.
Ale w „Bękarcie” znajdziemy także dwie wyraziste, przekonujące role kobiece – to wrażliwa i mądra narzeczona Frederika de Schinkela Edel Helene oraz silna i waleczna Ann Barbara - kobieta, która, w zamian za dach nad głową, postanowiła pomóc kapitanowi Kahlenowi w okiełznaniu jutlandzkiej ziemi. Zapraszam więc Państwa do obejrzenia filmu epickiego, zrobionego z rozmachem, zaangażowaniem i pomysłem. To doskonała propozycja dla tych, którzy dadzą się zabić za dobrą opowieść.
W Galerii Arsenał można oglądać dwie nowe wystawy.
Wrocławska artystka Mira Żelechower-Aleksiun pokazuje swoje prace w Galerii przy Waryńskiego. Są to monumentalne obrazy inspirowane twórczością Brunona Schulza, które powstały w 2007 roku.
Co prawda trwają ferie, ale chcemy zainspirować odważnym i nowatorskim pomysłem Mariana Olechnowicza - miłośnika lokalnej historii, który postanowił zrobić ...muzeum w bagażniku.
Szkice dotyczące literatury, kultury i tożsamości podlaskiej, interpretowanej w oparciu o piśmiennictwo XX i XXI wieku - to zawartość najnowszej książki profesor Uniwersytetu w Białymstoku Katarzyny Sawickiej-Mierzyńskiej.
Stare instrumenty mają nie tylko duszę, ale zazwyczaj też ciekawą historię. Tę legendę piszą muzycy, którzy grali na tych instrumentach.
Jeden tworzy w duchu terminu, który sam ukuł - obserwacyjnej poezji miejskiej, drugi być może... obserwacyjnej prozy miejskiej? Obaj opisują/opowiadają o świecie z perspektywy mężczyzny w wieku średnim.
"Śpiewam w mikrojęzyku podlaskim" - mówi wokalistka Niczos z Bielska Podlaskiego, która wraz producentem Swadą z Białegostoku są wśród dziesięciu finalistów polskiego finału preselekcji do Eurowizji. Ale czy istnieje taki język?
Kiedy marzenie staje się faktem… To z pytań o to, jakie jest muzyczne Podlasie narodziła się płyta z utworami podlaskich artystów. Z ciekawości - jak odpowiedzą na pytanie o to, co gra im w duszy, jak słyszą dźwięki swego miasta i regionu.
Fotografie Bolesława Augustisa, a także z podróży hrabiego Ignacego Korwin-Milewskiego, kubek z dedykacją od polskich bieżeńców, skrzynka na narzędzia czy grzebień wykonany na zesłaniu - znalazły się wśród nowych eksponatów, które trafiły do Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz