Miłka Malzahn recenzuje kolejną odsłonę "Nosferatu" i porównuje biograficzne filmy o Bobie Dylanie i Robbiem Williamsie

26.01.2025, 13:31, akt. 13:41

Dziś skupimy się na muzycznej stronie filmowego życia. Zacznę od smutnej wiadomości – niedawno odszedł David Lynch, oniryczny rewolucjonista światowego kina. Dla Lyncha narracja, obrazy i muzyka były nierozerwalnie splecione, dlatego dźwięki "Miasteczka Twin Peaks" musiały być równie dziwaczne, co reszta. Soundtrack Angelo Badalamentiego, dostępny w sieci – polecam wieczorową porą – nieustannie robi wrażenie.


Miłka Malzahn
Miłka Malzahn

Dla porządku przypomnę, że serial "Miasteczko Twin Peaks" opowiada o śledztwie prowadzonym przez agenta FBI Dale’a Coopera (Kyle MacLachlan) w sprawie morderstwa uczennicy liceum Laury Palmer (Sheryl Lee). Premierowy odcinek wyemitowano w 1991 roku i zrobił piorunujące wrażenie.

"Dźwięk to 50 procent filmu" – mówił David Lynch. I nie jest przypadkiem, że piosenka "Blue Velvet" rozpoczyna się słynną sceną z odciętym uchem leżącym w trawie.

Proponuję powrót do tego kultowego serialu lub jego kontynuację z 2017 roku, która składa się z 18 odcinków. To intensywna podróż w krainę snów z niezwykłą muzyką. Serial pokazuje, co było dalej z naturą zła oraz stanowi muzealną wariację na temat malarzy lubianych przez Lyncha, choć niezbyt optymistycznych, nawiasem mówiąc.

Pozostając w świecie dźwięków, polecam biograficzny film o Bobie Dylanie, "Kompletnie nieznany". W roli Boba Dylana występuje Timothée Chalamet, który jest świetny. Film pokazuje historię buntu muzycznego i nie tylko, który porwał Amerykanów, wpasował się w lata 60-te, w erę zmian, i stał się punktem odniesienia dla wielu wydarzeń. Ostatnio Bob Dylan otrzymał Nobla z literatury, ale to już opowieść na inny film. Film może mieć więcej znaczeń i kontekstów dla amerykańskiego widza, ale dla nas to świetna rzecz o muzyce i odwadze podążania własną ścieżką. Może nie jest to wirtuozerski obraz, ale dobrze się ogląda.

Teraz porównajmy to z premierowym filmem "Better Man: Niesamowity Robbie Williams", który opowiada o życiu słynnego brytyjskiego muzyka w mocno ugrzecznionej odsłonie, gdzie wokalista jest przedstawiony jako małpa. "Better Man" to jedno wielkie show muzyczne, jak piosenka, która łatwo wpada w ucho. Dla fanów obecność obowiązkowa, może to też być ciekawa rzecz dla widzów oczekujących dziwactw. Osobiście wolę dokument, który Williams nakręcił dla Netflixa o swoim wielce niepoprawnym, prawdziwym życiu i destrukcji, jaką mu przyniosła sława. Muzyki jest naprawdę dużo.

Na koniec, film, w którym muzyka służy przerażeniu – kolejna odsłona "Nosferatu". To gotycka i stylowa opowieść o obsesji, nawiedzonej dziewczynie i strasznym, ale zauroczonym nią wampirem. Inspirowana klasycznymi filmami "Nosferatu symfonia grozy" Henrika Galeena i "Draculą" Brama Stokera. Tym razem za temat wziął się mistrz mrocznej atmosfery, Robert Eggers. Miłośnicy horrorów nie powinni tego filmu przegapić.


Przeczytaj, zanim skomentujesz

Niezwykła płyta "Podlasie pod powierzchnią. Metafory Polski północno-wschodniej"


Podlasie jako (m.in.) przesąd, podświadomość Polski, jako wieś w mieście, realizm magiczny czy baśń - to muzyczna odpowiedź na pytanie, jakie postawił nasz radiowy kolega Andrzej Bajguz.



Kiedy w siedzibie Teatru Dramatycznego skończy się remont?


Jak wygląda sytuacja związana z remontem Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki?



Dziecięcy chór Passeres Dei obchodzi 10-lecie istnienia, z tej okazji zorganizował koncert charytatywny


Śpiewają na mszach świętych w kościele, nagrywają teledyski, koncertują i dają radość słuchaczom i sami cieszą się z tego co robią. 10-lecie obchodzi Chór dziecięcy Passares Dei czyli Wróbelki Boże.



Sztuka Ernesta Borowskiego w Galerii Sleńdzińskich


Praktyka z myślenia - takie warsztaty proponuje nam Galeria Sleńdzińskich. Jeśli chcemy się czegoś nauczyć, wiemy, że wymaga to praktyki. Podobnie jest z ruchem odwrotnym, oduczaniem się, zwłaszcza gdy mówimy o próbie wyzbycia się tak ugruntowanych nawyków, jak funkcjonowanie w świecie czy myślenie o nim.



Miejsce, czyli Społeczne Muzeum Żydów Białegostoku i Regionu rozwija się coraz bardziej


Miejsce czyli Społeczne Muzeum Żydów Białegostoku i Regionu zatrzymało się na Malmeda 6 i rozwija się coraz bardziej. Warto tam zajrzeć, bo malutkie muzeum wypełnione jest po brzegi pamięcią o przedwojennym Białymstoku.



W Centrum Ludwika Zamenhofa można oglądać wystawę "Pamiętniki z II wojny światowej. Mikrohistoria Waldemara Baksa"


Dzięki tej wystawie możemy zobaczyć jak wyglądało codzienne życie w Białymstoku w czasie II wojny światowej. Aresztowania, patrole, rewizje, trudności z dostępem do jedzenia, poruszaniem się po mieście, przeplatają się ze spotkaniami towarzyskimi, wyjściami do kina czy na plażę.



Bielski ręcznik obrzędowy jest już na krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego


Był niemym mieszkańcem każdego domu, odświętnym symbolem własności, piękną ozdobą.



Paweł Chomczyk


Teatry offowe, bez miejsca i właśnej siedziby, albo z sezonową sceną jak Solniki 44 - najczęściej zimą przygotowują wnioski o dotacje, planują, rozpoczynają próby do nowych premier, a niektórym udaje się zorganizować międzynarodowe tourne...



Ukazał się pierwszy tom "Opowieści kaplicznych" Władysława Tockiego


Powstawały jako w jakiejś konkretnej intencji, jako podziękowanie, wypełnienie zobowiązania lub chociażby jako takie najbardziej lokalne miejsce obrzędowe. Ile jest kapliczek i przydrożnych krzyży chyba nikt nie jest w stanie dokładnie policzyć.




 
 

Prowadzący:

Andrzej Bajguz
Olga Gordiejew
Dorota Sokołowska



źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok