Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Stowarzyszenie Edukacji Kulturalnej Widok realizuje projekt "Polacy w Nowej Zelandii"
"Grób dziadka jest w Polsce, tatę zabito w Katyniu, mama zmarła w Iranie, siostra w Stanach, a mnie pochowają w Nowej Zelandii" - te słowa Andrzeja Rybińskiego widniały na szybie jednego ze sklepów w Pahiatua.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Miasteczko 80 lat temu przygarnęło 733 polskie dzieci uciekające z Syberii, a podczas uroczystych obchodów do Nowej Zelandii wybrali się też i Białostoczanie: Tomasz Danilecki z Muzeum Pamięci Sybiru oraz Urszula i Grzegorz Dąbrowscy, którzy od lat opracowują spuściznę fotograficzną Bolesława Augustisa, też mieszkającego w Nowej Zelandii.
O projekcie "Polacy w Nowej Zelandii - kwerenda, digitalizacja i udostępnianie prywatnych archiwów", realizowanego przez Stowarzyszenie Edukacji Kulturalnej Widok - opowiadają wolontariusze Urszula i Grzegorz Dąbrowscy.
Stowarzyszenie Widok od ponad 20 lat opiekuje się kolekcją Augustisa i rekonstruuje jego losy. W Auckland wolontariusze zostali zaproszeni na herbatkę do domu jego syna - Staszka. Na honorowej, "polskiej" półce w salonie stoją dwa albumy ze zdjęciami Bolka wydane w Białymstoku przez Stowarzyszenie Widok.
Najlepszy okazał się słoweński chór kameralny Ipavska, którym dyrygował Damjana Vončina. Ale interesujące zmagania i innych chórów z Polski, Litwy i Łotwy można było podziwiać w ramach 8. edycji Międzynarodowego Konkursu Chóralnego "Cantu Gaudeamus".
Zacznę od tego, że gdy odchodzą naprawdę ważni aktorzy, świat filmu niepostrzeżenie się zmienia. Już nie będzie tak jak kiedyś, chociaż możemy do ich filmów sięgać do woli... ale pewne drzwi zostały zamknięte i żadna magia ich nie otworzy.
To nie tylko Białystok, ale cała droga, którą przebył Tobiasz Haber. Na rysunkach w Galerii Sleńdzińskich przy Waryńskiego utrwalono kawałek Konstantynowa Łódzkiego, z którego pochodzi artysta, Paryż - wiatrak na Montmartre oraz La Rotunde - paryską kawiarnię, lubianą przez ówczesną cyganerię. Pokazana jest też Łódź i Białystok.
Boże Narodzenie to święta pełne ciepła i bliskości, podczas których pragniemy podarować coś wyjątkowego naszym najbliższym. Idealny prezent to sposób na wyrażenie, jak dobrze znamy tych, których kochamy i okazja, aby pokazać, że słuchamy ich pragnień.
Czy da się wejść w przeszłość przez zadrukowane kartki? Próbuje tego Paweł Soltys "Pablopavo" w mini-powieści czy też dłuższej noweli "Sierpień".
Czy tylko Polacy znają zupę szczawiową? Dlaczego nie przyjęło się w naszym kraju jedzenie koniny? Która z kuchni z różnych epok była najsmaczniejsza? Andrzej Fiedoruk pisze o tym, jak tworzyła się polska kuchnia.
Jest szansa, że gdy znajdziemy się w przestrzeni tej wystawy zrobi się nam... ciepło i przytulnie, jak w wiejskim, ale nie tylko, domu. Takie wrażenie wywołują miękkie, kolorowe, tradycyjne i nowoczesne tkaniny.
Grudniowa obecność obu tych bohaterów jest obowiązkowa. Białystok odwiedza dziś Mikołaj, spotka się z najmłodszymi mieszkańcami w centrum, na jarmarku. A "Scrooge - świąteczna opowieść" do NIETeatru wraca w wersji Białostockiej Akademii Musicalowej.
33. Konkurs Recytatorski imienia Adama Mickiewicza dla Polaków z Zagranicy "Kresy" przeszedł już do historii. Najlepsza, zdaniem jury, okazała się Izabela Uczkuronyte, która na Litwę wróci z tytułem Grand Prix.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz