"Kobieta z jeziora" - mroczny i tajemniczy serial z Natalie Portman

1.12.2024, 10:52, akt. 10:59

"Kobieta z jeziora" - krytycy nazywają ten serial feministycznym kryminałem noir, w którym równie ważne, co poszukiwanie mordercy, jest skupienie na przemianach, jakim podlegało amerykańskie społeczeństwo w latach 60. ubiegłego wieku.


"Kobieta z jeziora", źródło: mat. pras.
"Kobieta z jeziora", źródło: mat. pras.


0:00
0:00
Dominik Sołowiej poleca serial "Kobieta z jeziora" | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Krytycy nazywają ten serial feministycznym kryminałem noir, w którym równie ważne, co poszukiwanie mordercy, jest skupienie na przemianach, jakim podlegało amerykańskie społeczeństwo w latach 60. ubiegłego wieku. "Kobieta z jeziora" przenosi nas bowiem do 1966 roku do Baltimore, by opowiedzieć historię żydowskiej gospodyni domowej, matki dorastającego syna i żony bogatego prawnika. Maddie Schwartz był kiedyś dziennikarką i chociaż jej kariera zatrzymała się na poziomie gazety wydawanej w college, kobieta, zamknięta w kręgu codziennych, powtarzalnych czynności, uzależniona od męża i rodziny, chce coś w swoim życiu zmienić, decydując się ostatecznie na brawurowy gest: Maddie pakuje walizkę, zabiera część kosztowności i opuszcza męża, wynajmując skromną kawalerkę w dzielnicy zamieszkanej przez Afroamerykanów. Przypadek sprawia, że bohaterka kilka dni wcześniej odnajduje zwłoki małej dziewczynki, którą ktoś zamordował, a następnie porzucił w pobliskim jeziorze. Maddie ma więc doskonały temat na swój pierwszy poważny artykuł. Tylko czy samotna kobieta, w mocno zmaskulinizowanym społeczeństwie, w którym kariera, pieniądze i pozycja zarezerwowane są białym mężczyznom, może odnieść sukces? I czy jest w stanie zerwać silne więzi, jakie spajają hermetyczną, skupioną na sobie społeczność żydowską Baltimore? Przekonajmy się, czy Maddie Schwartz sprosta zadaniu i czy tę rolę udźwignie utalentowana, błyskotliwa Natalie Portman - swoją drogą aktorka żydowskiego pochodzenia, która urodziła się w Jerozolimie, a wychowywała w Waszyngtonie, Connecticut i na Long Island, więc historia Maddie Schwartz na pewno jest jej bliska.

Ale jest jeszcze drugi, równie istotny wątek w tym serialu. To historia Cleo Johnson - czarnoskórej młodej kobiety, która, by podołać utrzymaniu rodziny, pracuje jako barmanka w nocnym klubie, modelka w ekskluzywnym domu mody oraz księgowa mafii, prowadzącej półlegalne zakłady dla czarnoskórej ludności Baltimore. Cleo marzy o stabilizacji, karierze piosenkarki oraz chce zdobyć pieniądze na leczenie synka, który stopniowo traci wzrok. Podobnie jak Maddie, Cleo musi stawić czoła wymaganiom, jakie stawia przed nią męski świat, w którym kobieta nie ma szans na rozwój, chyba że przez małżeństwo z kimś bogatym i uprzywilejowanym. Ale Cleo ma ambicje i wie, że na mężczyznach nigdy nie może polegać. Dlatego bierze sprawy w swoje ręce, próbując w nielegalny sposób zarobić fortunę i uciec z miasta. Jak się to skończy, tego Państwu nie zdradzę. Powiem tylko, że nagle, w przedziwny sposób losy Maggie i Cleo złączą się, kiedy policja w tym samym jeziorze, w którym znaleziono 11-letnią dziewczynkę, odnajdzie ciało czarnoskórej kobiety.

Serial "Kobieta z jeziora" - jak każda dobra produkcja, którą dziś możemy znaleźć na platformach streamingowych - nakręcony został na podstawie książki. Jej autorką jest Laura Lippman - amerykańska dziennikarka i autorka ponad 20 powieści kryminalnych, która w jednym z wywiadów tak opisała swoją książkę (notabene inspirowaną prawdziwymi wydarzeniami): „Postanowiłam napisać powieść o kobiecie, która chciała coś znaczyć — która miała niespokojne, bezkształtne ambicje i musiała znaleźć miejsce, by je ulokować. Świat w połowie lat 60. był pełen kobiet, które myślały: Jeszcze nie skończyłam. To nie może być to. Myślę, że chciałabym zrobić coś więcej ze swoim życiem”. Marzą więc o tym bohaterki "Kobiety z jeziora", dla których bycie uroczym dodatkiem do męskiego wizerunku zdecydowanie nie wystarcza. Ale serial ten to także historia mocno podzielonego amerykańskiego społeczeństwa lat 60., w którym np. biała kobieta nie mogła mieszkać z czarnoskórym mężczyzną. To także interesujący kryminał, eksplorujący mroczne podziemie Baltimore, przesycone jazzem, zapachem ginu, mocnych perfum i aromatycznych papierosów.

Całość wypada bezbłędnie (mimo kilku przerysowanych, surrealistycznych fragmentów, opisujących sen Maddie Schwartz). Opowieść jest spójna, przemyślana, pełna emocji i - co najistotniejsze - zagrana przez świetne aktorki, od których nie można oderwać wzroku.



Przeczytaj, zanim skomentujesz

Ponad 100 krótkich metraży z całego świata na Festiwalu "Żubroffka"


Ponad 100 krótkich metraży w części konkursowej, prezentacje filmów dotyczących wojny czy dorastania, a także filmowe "sety" na plaży czy podczas śniadania - złożą się na tegoroczny 18. Międzynarodowy Festiwal Filmów Krótkometrażowych "Żubroffka", który w dniach 4-8 grudnia odbędzie się w Białymstoku.



Wernisaż wystawy Dymitra Grozdewa "Portrety i Satyry"


Dymitr Grozdew to bułgarski artysta, który od prawie pół wieku mieszka i tworzy w Białymstoku. Na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu w Białymstoku można oglądać portrety jego autorstwa.



Artur Andrus o humorze w czasie szybkich zmian


Czy śmieszyłyby nas żarty wygenerowane przez sztuczną inteligencję używającej głosu/stylu Artura Andrusa? Jak poczucie humoru ułatwia okiełznanie szybko zmieniającego się świata technologii, kultury, polityki?



Spektakl "Muzy-fantomy. Taneczne kompozycje" w Kawiarni Lalek w BTL-u


"Muzy-fantomy. Taneczne kompozycje" - pod takim hasłem możemy w niedzielę (1.12) o 16:00 w Kawiarni Lalek w BTL-u zobaczyć i wysłuchać artystycznego stypendium Aleksandry Semeniuk.



Wystawa "Małe i duże" Józefa Wilkonia w Okręgowej Izbie lekarskiej


Swoje prace wystawiał w galeriach i muzeach na całym świecie. Teraz, przez krótki czas, można oglądać je także w Białymstoku. Wystawa "Duże i małe" słynnego artysty Józefa Wilkonia czeka na odwiedzających w Okręgowej Izbie Lekarskiej.



Znany pianista jazzowy Włodek Pawlik zagra w Białymstoku


Swoją nową płytę będzie promował w przyszłym tygodniu w Białymstoku znany pianista jazzowy Włodek Pawlik.



Iwona Rusek o fenomenie Barbary Radziwiłłówny


Barbara Radziwiłłówna stanowi fenomen polskiej kultury. Mimo że żyła krótko, należy do grona najsławniejszych, najbardziej znanych postaci historycznych.



Książki czytane po latach zachwycają czy mierżą?


Które książki czytane po latach zachwycają, a które może wręcz mierżą? Co nowego odkrywamy dziś w dawnych lekturach?



"Bezkres Sybiru" - nowa wystawa czasowa w Muzeum Pamięci Sybiru


Jak mówić o cierpieniu, okrucieństwie, ale i nadziei oraz determinacji poprzez sztukę? O tym opowiada najnowsza wystawa w Muzeum Pamięci Sybiru.




 
 

Prowadzący:

Andrzej Bajguz
Olga Gordiejew
Dorota Sokołowska



źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok