Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Do Suwałk przyjechali potomkowie malarza Alfreda Wierusz-Kowalskiego
Mieli okazję lepiej się poznać, a wielu dopiero w Suwałkach spotkało po raz pierwszy członków swojego rodu. Do rodzinnego miasta słynnego malarza Alfreda Wierusz-Kowalskiego przyjechali potomkowie artysty.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Przez dwa dni w Muzeum Okręgowym potomkowie Alfreda Wierusz-Kowalskiego rozmawiali o losach rodu, podziwiali prace Alfreda, odwiedzali miejsca związane z malarzem, a na miejskich Bulwarach nad Czarną Hańczą posadzili pamiątkowe drzewo.
W Suwałkach z okazji 175. rocznicy urodzin malarza, trwa rok artysty. W ostatnich miesiącach muzeum i fundacja im. Alfreda przygotowali wystawy i konferencje. W ramach obchodów, wydano m.in. album podsumowujący pierwszy zjazd rodu, zaprezentowano także okolicznościową kartę i znaczek pocztowy.
Jeszcze do połowy października czynna będzie tymczasowa wystawa "Portrety rodzinne - Alfred Wierusz-Kowalski i rodzina" o czym przypomina Iza Kosakowska.
Czy baranek wielkanocny może być czarny? Ile jest metod zdobienia pisanek? Czy podlaskie chaty z zachodniej części województwa różnią się od tych stojących przy granicy? Jak skutecznie walczyć na malowane jajka? Czy być oblanym w świąteczny poniedziałek to zaszczyt czy ujma?
Dlaczego niektórzy muzycy również malują, a nawet porzucają czasem granie, śpiewanie, rapowanie na rzecz sztuk plastycznych? Co łączy te dziedziny? Improwizacja? działanie intuicyjne? abstrakcja?
Aleja Piłsudskiego w Białymstoku to nie tylko bloki i galeria, ale też miejsce licznych pracowni artystycznych. Czwarte piętro z widokiem na Jurowiecką zajmują malarze, graficy, i…tkaczki.
To był niezwykły wieczór w Operze i Filharmonii Podlaskiej. Białostocką orkiestrę poprowadził Jerzy Maksymiuk - jeden z najznakomitszych polskich dyrygentów, kompozytor i pianista.
Dwudziestu dwóch młodych twórców (i twórczyń) obroniło w tym roku dyplom, kończąc tym samym kształcenie w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych im. Wojciecha Kossaka w Łomży.
Kiedy byli studentami połączyła ich pasja do żeglowania i żeglarskich pieśni. W tym połączeniu trwają do dziś.
To prościutka opowieść o dwunastoletnim Ryśku ze wsi Tuklęcz, który marzy tylko o jednym, by grać i śpiewać w wiejskiej kapeli.
W tym roku mija 5 rocznica śmierci profesora Andrzeja Strumiłły. Ten malarz, grafik, rzeźbiarz, fotograf, pisarz i poeta, chociaż urodził się w Wilnie i zwiedził wiele krajów, dużą część życia związał z Suwalszczyzną.
Ta ekspozycja to hipnotyzująca malarska opowieść, w której Stefan Rybi kreuje świat na pograniczu jawy i snu, groteski i transcendencji.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz