Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | W Białymstoku będzie można przenieść się do złotej epoki baroku
Chociaż Piknik Bridgertonów z pewnością przyciągnął tłumy i urzekł atmosferą, stroje z epoki i muzyka na żywo w Ogrodach Branickich to stałe atrakcje podczas trzydniowego Festiwalu Barokowe Ogrody Sztuki, który odbywa się corocznie w czerwcu.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Już od piątku czeka nas wyjątkowa podróż do złotej epoki baroku... To doskonała okazja, aby poznać bogatą kulturę, architekturę i sztukę baroku, posłuchać muzyki dawnej wykonywanej na żywo oraz podziwiać Pałac i Ogrody Branickich. Zwłaszcza, że staną tam gigantyczne bajkowe kwiaty, które do końca czerwca zamienią Ogród Pałacu Branickich w magiczną przestrzeń.
O szczegółach w rozmowie z Dorotą Sokołowską dyrektor artystyczny festiwalu i Domu Kultury Śródmieście Wojciech Bokłago.
Czy baranek wielkanocny może być czarny? Ile jest metod zdobienia pisanek? Czy podlaskie chaty z zachodniej części województwa różnią się od tych stojących przy granicy? Jak skutecznie walczyć na malowane jajka? Czy być oblanym w świąteczny poniedziałek to zaszczyt czy ujma?
Dlaczego niektórzy muzycy również malują, a nawet porzucają czasem granie, śpiewanie, rapowanie na rzecz sztuk plastycznych? Co łączy te dziedziny? Improwizacja? działanie intuicyjne? abstrakcja?
Aleja Piłsudskiego w Białymstoku to nie tylko bloki i galeria, ale też miejsce licznych pracowni artystycznych. Czwarte piętro z widokiem na Jurowiecką zajmują malarze, graficy, i…tkaczki.
To był niezwykły wieczór w Operze i Filharmonii Podlaskiej. Białostocką orkiestrę poprowadził Jerzy Maksymiuk - jeden z najznakomitszych polskich dyrygentów, kompozytor i pianista.
Dwudziestu dwóch młodych twórców (i twórczyń) obroniło w tym roku dyplom, kończąc tym samym kształcenie w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych im. Wojciecha Kossaka w Łomży.
Kiedy byli studentami połączyła ich pasja do żeglowania i żeglarskich pieśni. W tym połączeniu trwają do dziś.
To prościutka opowieść o dwunastoletnim Ryśku ze wsi Tuklęcz, który marzy tylko o jednym, by grać i śpiewać w wiejskiej kapeli.
W tym roku mija 5 rocznica śmierci profesora Andrzeja Strumiłły. Ten malarz, grafik, rzeźbiarz, fotograf, pisarz i poeta, chociaż urodził się w Wilnie i zwiedził wiele krajów, dużą część życia związał z Suwalszczyzną.
Ta ekspozycja to hipnotyzująca malarska opowieść, w której Stefan Rybi kreuje świat na pograniczu jawy i snu, groteski i transcendencji.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz