"Księgi zaczarowanego fletu" to najnowsza propozycja Opery i Filharmonii Podlaskiej dla najmłodszych [zdjęcia, wideo]

13.12.2023, 18:52, akt. 22.12.2023, 14:31

"Księgi zaczarowanego fletu" to najnowsza propozycja muzyczna dla młodych widzów Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku. Spektakl dotyka tematów odmienności i akceptacji, szukania swojej tożsamości, miłości czy przyjaźni.


"Księgi zaczarowanego fletu" w OiFP, fot. Sylwia Krassowska
"Księgi zaczarowanego fletu" w OiFP, fot. Sylwia Krassowska


0:00
0:00
"Księgi zaczarowanego fletu" - za nami pierwsze przedstawienia - relacja Adama Klimiuka | Pobierz plik.


0:00
0:00
"Księgi zaczarowanego fletu"w Operze i Filharmonii Podlaskiej - relacja Adama Klimiuka | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Spektakl, którego reżyserem jest Michał Znaniecki, miał swoją premierę w czwartek (14.12) na deskach Opery i Filharmonii Podlaskiej.



Jak mówiła w środę na konferencji prasowej dyrektor OiFP prof. Violetta Bielecka, spektakl to "przepiękna baśniowa opowieść pełna barw i kostiumów". Spektakl "Księgi zaczarowanego fletu" bazuje na operze "Czarodziejski flet" Mozarta.


Spróbowaliśmy opowiedzieć historię, którą niby znamy. Historię zagmatwaną, bo każda opera jest zagmatwana, a w tym wypadku nikt tak naprawdę nie wie, czym ten "flet" jest i wszyscy realizatorzy się nad tym zastanawiają od wieków i szukają kluczy. Naszym kluczem są postacie - mówił podczas konferencji Michał Znaniecki.


Wyjaśnił, że każda z postaci występująca w operze ma swoją perspektywę tej historii: dla Paminy to szukanie ojca, dla Tamina, który jest księciem sierotą i podrzutkiem, to odnalezienie bratniej duszy i swojej tożsamości. Mówił, że Monostatos, który jest tym złym bohaterem i wszyscy się go boją, szuka miłości, natomiast Papageno, który jest nawiązaniem do wszystkich odmienności, szuka tak naprawdę akceptacji i przyjaciół. - Mamy tematy, które nurtują dzisiejszą młodzież, dzieci i obserwujące świat, w który wchodzą, więc opera nam pokaże, jak blisko jesteśmy prawdziwego świata, prawdziwych emocji - dodał Znaniecki.

Reżyser mówił też, że zamierzeniem Mozarta było, by każda postać wnosiła nowy temat i problem, z którym sobie poradzi lub nie, więc każdy z bohaterów - jak dodał - pokazuje inny wymiar historii. Każdy spektakl grany jest z perspektywy innej postaci - w sumie powstało pięć wersji tego przedstawienia.

Opera śpiewana jest w oryginale, po niemiecku. Michał Znaniecki wyjaśnił, że kwestie mówione są w języku polskim, cały kontekst jest po polsku, by wprowadzić widza w to, co za chwilę usłyszy. Podkreślił, że chodziło o to, aby dzieci mogły wczuć się w emocje i w śpiew.

Nowatorskim rozwiązaniem jest fakt, że program opery jest grą na telefon, którą za pomocą kodu QR może pobrać każdy widz i tam, poprzez rozwiązywanie zadań i odpowiadanie na pytania, może dowiedzieć się więcej o spektaklu. Każdy widz otrzymuje też paszport, w którym zbiera stempelki z każdego spektaklu, można ich zebrać w sumie pięć.

Na scenie obok solistów można zobaczyć też tancerzy zespołu baletowego OiFP.

źródło: PAP


Wielkanocne Podróże po kulturze - odwiedziliśmy skanseny w Ciechanowcu i Studziwodach


Czy baranek wielkanocny może być czarny? Ile jest metod zdobienia pisanek? Czy podlaskie chaty z zachodniej części województwa różnią się od tych stojących przy granicy? Jak skutecznie walczyć na malowane jajka? Czy być oblanym w świąteczny poniedziałek to zaszczyt czy ujma?



O muzykach, którzy również malują


Dlaczego niektórzy muzycy również malują, a nawet porzucają czasem granie, śpiewanie, rapowanie na rzecz sztuk plastycznych? Co łączy te dziedziny? Improwizacja? działanie intuicyjne? abstrakcja?



Tkaczka i artystka, Beata Palikot-Borowska od roku prowadzi pracownię Splotarium


Aleja Piłsudskiego w Białymstoku to nie tylko bloki i galeria, ale też miejsce licznych pracowni artystycznych. Czwarte piętro z widokiem na Jurowiecką zajmują malarze, graficy, i…tkaczki.



Urodzinowy koncert Jerzego Maksymiuka


To był niezwykły wieczór w Operze i Filharmonii Podlaskiej. Białostocką orkiestrę poprowadził Jerzy Maksymiuk - jeden z najznakomitszych polskich dyrygentów, kompozytor i pianista.



Wybitne prace młodych twórców z łomżyńskiego Plastyka


Dwudziestu dwóch młodych twórców (i twórczyń) obroniło w tym roku dyplom, kończąc tym samym kształcenie w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych im. Wojciecha Kossaka w Łomży.



35 lat Piorunersów


Kiedy byli studentami połączyła ich pasja do żeglowania i żeglarskich pieśni. W tym połączeniu trwają do dziś.



"Wniebogłos" w Teatrze Wierszalin. To spektakl, który ma dawać nadzieję


To prościutka opowieść o dwunastoletnim Ryśku ze wsi Tuklęcz, który marzy tylko o jednym, by grać i śpiewać w wiejskiej kapeli.



Przyszli wspominać Andrzeja Strumiłłę, a powitał ich głos artysty


W tym roku mija 5 rocznica śmierci profesora Andrzeja Strumiłły. Ten malarz, grafik, rzeźbiarz, fotograf, pisarz i poeta, chociaż urodził się w Wilnie i zwiedził wiele krajów, dużą część życia związał z Suwalszczyzną.



Wystawa dzieł Stefana Rybiego "Przyglądając się światu"


Ta ekspozycja to hipnotyzująca malarska opowieść, w której Stefan Rybi kreuje świat na pograniczu jawy i snu, groteski i transcendencji.




 
 

Prowadzący:

Andrzej Bajguz
Olga Gordiejew
Dorota Sokołowska



źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok