Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | W Białymstoku zaprezentowano ponad 20 odnalezionych fragmentów ikonostasu z XVII wieku
Wydawałoby się, że czas znaczących odkryć, skarbów – dzieł sztuki to już dawna opowieść, a jednak… W środę (11.10) w Pałacu Branickich w Białymstoku zaprezentowano taki skarb – monumentalny obiekt, bo ponad 20 fragmentów ikonostasu z XVII wieku.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Jest to najstarszy tego typu obiekt na Podlasiu, ale także w tej części Europy. Znaczenie ma nie tylko metryka zachowanych dzieł, ale także ich wysoka jakość artystyczna.
Odkrycia dokonali pracownicy Instytutu Sztuki Polskiej Akademii Nauk podczas prac inwentaryzacyjnych w cerkwi św. Jana Teologa w Nowoberezowie w powiecie hajnowskim.
Stara prawda głosi, że skarbów najlepiej szukać w piwnicy lub na strychu. I właśnie tam zalegał ikonostas z Nowoberezowa. Jak wspomina Jan Nowicki z Instytutu Sztuki PAN, rutynowa praca przy gromadzeniu materiału do Katalogu Zabytków Sztuki w Polsce zamieniła się we wspaniałą przygodę.
Zabytek sztuki kilkusetletniej dawności będzie teraz czekał na decyzje dotyczące możliwości jego udostępnienia publiczności. Potrzebuje także renowacji, więc wszyscy, którzy chcieliby go już podziwiać muszą uzbroić się w cierpliwość.
Jak na razie z fragmentami jego fotograficznej dokumentacji oraz pierwszymi wnioskami badaczy można zapoznać się w artykule w najnowszym numerze Biuletynu Historii Sztuki Polskiej Akademii Nauk.
A na konferencji poświęconej odkryciu był Sławomir Sawczuk.
Od kiedy na antenie Radia Białystok są programy kulturalne w niedzielę rano? To pytanie zadawaliśmy sobie w roku 2024. Dziś oddamy głos m.in. wybranej przez nas słuchaczce.
W Galerii Marchand oglądać można prace kilkunastu artystów, są to Prezentacje.
Białystok - pamiętaj - to hasło jest na uroczej pocztówce, którą zaprojektowano podczas warsztatów w ramach projektu "Włączamy pamieć - dostępny szlak dziedzictwa żydowskiego".
W Galerii Białostockiego Teatru Lalek oglądać możemy nową wystawę Aleksandra Grzybka "SZUM SKRZYDEŁ".
Polska "Vaiana" - nowy typ księżniczki Disneya, to Weronika Bochat-Piotrowska, która mieszka i tworzy w Białymstoku.
dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury
Niezwykła wystawa w Galerii Sleńdzińskich przy Rynku Kościuszki - Mateusz Karolczuk, zainspirowany bogatym, ale ciągle w pełni nieodkrytym dziedzictwem kulturowym Białegostoku, powraca do rodzinnego miasta z postacią Rosy Raisy, białostockiej sopranistki z początku XX wieku.
Święta tuż tuż, a wraz z nimi chwila wytchnienia od przedświątecznej gorączki. To idealny moment, by zanurzyć się w świecie filmowych opowieści. W mojej najnowszej audiorecenzji przyglądam się zarówno nowym adaptacjom klasyków, jak i intrygującym nowościom, które skłaniają do refleksji i dyskusji.
Choć widzieli się zaledwie kilka razy, wiedzieli, że chcą na siebie czekać. Mimo dzielących ich tysięcy kilometrów i wielkiej polityki, która nie pozwalała się odwiedzić. Tych dwoje przez cztery lata pisało do siebie pełne miłości i tęsknoty listy. Po latach te listy odnalazła ich córka - reżyserka Bernarda Bielenia.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz