Dominik Sołowiej poleca serial kryminalny "Portland Tower"

17.09.2023, 12:00, akt. 12:05

Serial "Portland Tower" nakręcony został na podstawie powieści Kate London, autorki trylogii kryminalnej "Metropolitan".


Dominik Sołowiej, fot. Monika Kalicka
Dominik Sołowiej, fot. Monika Kalicka


0:00
0:00
Dominik Sołowiej poleca serial kryminalny "Portland Tower" | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Gdyby zestawić tematykę wszystkich seriali, o których mówiłem na antenie Radia Białystok, okazałoby się zapewne, że najczęściej proponowałem państwu seriale kryminalne. I nie tylko dlatego, że powstaje ich więcej niż seriali obyczajowych. 

Uważam, że dobry kryminał, pokazany na szklanym ekranie, to nie lada wyzwanie dla autora scenariuszy, reżysera i aktorów. Z jednej strony musi być przekonujący, realistyczny, trzymający się rzeczywistości, a z drugiej - powinien zaskakiwać, szokować i zmuszać nas do wyjścia ze strefy komfortu. 

Dziś więc zachęcam Państwa do obejrzenia interesującego brytyjskiego serialu kryminalnego "Portland Tower". Proszę sobie wyobrazić, że teraz, kiedy na platformach streamingowych pojawiają się wieloodcinkowe, długie produkcje, a filmy prezentowane w kinach trwają (o zgrozo!) ponad trzy godziny, serial "Portland Tower" to tylko "skromny" 3-odcinkowy sezon pierwszy i cztery odcinki sezonu drugiego. Jego twórcy udowadniają tym samym, że zależy im na widzu zainteresowanym dynamiczną, angażującą uwagę fabułą, stworzoną po to, by sprawnie opowiedzieć jakąś historię. 

A w tym przypadku mamy dobrze skonstruowaną opowieść o grupie londyńskich policjantów i śledczych z wydziału specjalnego, poszukujących odpowiedzi na pytanie, dlaczego doszło do tragicznej śmierć policjanta i nastolatki, którzy spadli jednocześnie z dachu wieżowca Portland Tower. Wyjaśnienie wydaje się oczywiste: młoda dziewczyna, która pojawiła się na dachu z porwanym dzieckiem swojej sąsiadki, próbowała zemścić się za wyrządzoną jej krzywdę. A śmierć doświadczonego policjanta to efekt nieudanej interwencji, która miała powstrzymać niedoszłą morderczynię. 

Na szczęście do rozwiązania sprawy zaangażowana zostaje bystra, nieustępliwa, myśląca nieszablonowo młoda pani detektyw z wydziału wewnętrznego, dla której nic w tej sprawie nie będzie proste i oczywiste. Idąc po nitce do kłębka, detektyw Sarah Collins dotrze, chociaż z trudnościami, do informacji wyjaśniających, co tak naprawdę wydarzyło się na dachu wieżowca Portland Tower w Londynie.

Zdradzę państwu jeszcze jeden istotny szczegół: nie spodziewajcie się zaskakującego wyniku śledztwa. Bo detektyw Collins nie ujawni międzynarodowego spisku, nie zdemaskuje tajnego agenta, nie pogrąży skorumpowanego polityka albo policjanta i nie będzie ścigać szajki handlarzy narkotyków. Zagadka okaże się bowiem banalna (i odrobinę budząca rozczarowanie), ale już sposób, w jaki zostanie rozwiązana, zasługiwać będzie na najwyższe noty. 

Bo "Portland Tower" to serial, który pokazuje żmudną, mało atrakcyjną pracę policjantów i detektywów, którzy nie dysponują, jak w słynnym serialu "CSI: Kryminalne zagadki Nowego Jorku", doskonale wyposażonym laboratorium, w którym po układzie plam krwi na ubraniu ofiary są w stanie określić wzrost i wagę mordercy, kolor jego włosów i oczu oraz miejsce zamieszkania. Praca funkcjonariusza policji to najczęściej godziny przesłuchań, niezliczone wizyty w domach potencjalnych świadków przestępstwa oraz analizowanie zdjęć i zapisów z kamer monitoringu. 

I to właśnie pokazują nam twórcy "Portland Tower", ani na moment nie pozwalając sobie na podkręcanie akcji fabularnym rozwiązaniem rodem z filmów o Jamesie Bondzie. Nie epatują przy tym wulgarnością, okrucieństwem i niepotrzebną przemocą. I nie komplikują fabuły tylko po to, by dodać do odcinka kilkanaście zbędnych minut (nie ukrywam, że takie dłużyzny są potrzebne, bo widzowie, uwielbiający serialowe maratony, muszą mieć czas na zrobienie kanapki albo kawy). 

Ciekawostka: serial "Portland Tower" nakręcony został na podstawie powieści Kate London, autorki trylogii kryminalnej "Metropolitan". Zanim London poświęciła się pisarstwu na pełen etat, przez wiele lat była detektywem londyńskiej policji. I zdobyła ogromne doświadczenie w łapaniu bandziorów. Jej opowieściom możemy więc w pełni zaufać.



Przeczytaj, zanim skomentujesz

W Praniu rozdano nagrody za najlepsze tomy poetyckie


Laureatką Nagrody im. Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego "Orfeusz" za najlepszy tom poetycki roku 2023 została Marzanna Bogumiła Kielar za tom "Wilki". "Orfeusza Mazurskiego" za najlepszy tom wydany w Polsce północno-wschodniej (Warmia, Mazury, Podlasie) otrzymał Andrzej Zubkowicz za tomik "Nic pewnego".



Zbliżają się poetyckie imieniny Anny


Przed nami Poetyckie Imieniny - czyli 26 lipca o godz. 18 na Skwerze Anny Markowej spotkają się miłośnicy poezji. Podczas imieninowego spotkania czytane będą wiersze autorki wybrane i wydrukowane przez syna i synową pisarki.



Wszystko jest warte sfotografowania - nowa wystawa przy Wiktorii 5


W Galerii im. Slendzińskich przy ul. Wiktorii 5 można oglądać efekty prac fotograficznej grupy 52flickers. To wystawa pad nazwą "Punkt przecięcia".



O życiu, karierze i tajemniczej miłości - biografia Mieczysława Czechowicza


Był jednym z najbardziej tajemniczych polskich aktorów. Skryty, jeśli chodziło o życie osobiste, i wszechstronny aktorsko - bez względu czy trzeba było zagrać postać hrabiego, czy drania. Mieczysław Czechowicz nigdy nie zgadzał się na udział w „rodzinnych” sesjach zdjęciowych. Tylko najbliżsi wiedzieli, że miłością jego życia jest Wojtek, czyli Eugenia Śliwińska.



"Ach to Podlasie" - trzecia część zachwytów Lecha Pileckiego nad Podlasiem


Do tej pory w swojej serii książek opisał około 500 miejsc wartych odwiedzenia w naszym regionie. Pasjonat podróży po całym świecie i po naszym regionie Lech Pilecki prezentuje nam trzecią część "Ach to Podlasie".



SlowFest, czyli koncert Natury i Człowieka


20 wydarzeń z różnych dziedzin sztuki w trzech podlaskich miejscowościach - tak w tym roku wygląda festiwal SlowFest. To wydarzenie z pogranicza sztuki i natury, rodzaj koncertu Natury i Człowieka.



Nadchodzi Podlaska Oktawa Kultur


W czwartek (25.07) głównie w Białymstoku, ale i kilku podlaskich miejscowościach, zaczyna się Podlaska Oktawa Kultur.



Rodzina, przyjaciele i czytelnicy pożegnali Edwarda Redlińskiego


Miał umiejętność obserwowania świata i wrażliwość społeczną, a jednocześnie ogromny talent literacki. Edward Redliński, autor arcydzieła "Konopielka", to najbardziej znany pisarz pochodzący z Podlasia. W sobotę (20.07) spoczął na cmentarzu w Juchnowcu Kościelnym.



Ukazała się książka "Żubr i inne opowiadania" Michała Androsiuka


Czy Michał Androsiuk jest pisarzem... namiętności małych miasteczek? Mógłby dowodzić tego jego zbiór "Żubr i inne opowiadania" przetłumaczony teraz na język polski przez Marcina Rębacza i wydany przez Centrum Kultury Białoruskiej w Białymstoku.




 
 

Prowadzący:

Andrzej Bajguz
Dorota Sokołowska



PNBC

50 lat przy Świerkowej

Podlaskie nas rusza - Ruszamy w Podlaskie!

źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok