Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Kayah, Marta Guśniowska, Bartosz Bielenia i Adam Zieleniecki - laureaci Nagrody Artystycznej Prezydenta Miasta Białegostoku
Piosenkarka Kayah, dramatopisarka Marta Guśniowska oraz aktorzy Bartosz Bielenia i Adam Zieleniecki - to laureaci tegorocznej, 28. edycji Nagrody Artystycznej Prezydenta Miasta Białegostoku.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Blisko 30-letnia tradycja
Nagrodę artystyczną prezydenta tego miasta otrzymują od 1993 roku twórcy i animatorzy kultury, których działalność wpływa na wzbogacenie życia artystycznego, poszerzenie oferty kulturalnej, ochronę dziedzictwa kulturalnego, edukację kulturalną oraz promocję Białegostoku.
Kandydatów do nagrody, przyznawanej obecnie w czterech kategoriach, mogą zgłaszać mieszkańcy miasta, dotychczasowi laureaci, stowarzyszenia oraz instytucje kultury. W tej edycji zgłoszeń było czternaście, a kapituła postanowiła za dokonania w 2020 roku wyróżnić cztery osoby, za całokształt ich dotychczasowej działalności artystycznej.
Choć urodziła się w Warszawie, piosenkarka i producentka muzyczna Kayah podkreśla swoje związki z Białymstokiem, z którego pochodzi jej mama i gdzie dorastała. Białostoczaninem od urodzenia jest aktor teatralny i filmowy Bartosz Bielenia, znany m.in. z roli w nominowanym do Oscara filmie "Boże Ciało". Dramatopisarka i nagradzana autorka książek dla dzieci Marta Guśniowska oraz obchodzący właśnie 35-lecie pracy artystycznej aktor Adam Zieleniecki związani są od lat z Białostockim Teatrem Lalek.
Jako "srajtek" biegałam ulicami Białegostoku i nigdy nie sądziłam, że kiedykolwiek Białystok może być ze mnie dumny. Ja z Białegostoku jestem bardzo dumna (...) Cieszy mnie, że macie mnie za białostoczankę, chociaż urodziłam się w Warszawie - mówiła.
Ale podkreślała, że lata spędzone u dziadków w Białymstoku kształtowały ją "jako człowieka", jej wrażliwość. "Region podlaski bardzo skłania do wielu refleksji, do ogromnego szacunku dla natury (...)" - powiedziała Kayah. Mówiła, że historia Białegostoku "opowiada o współistnieniu wielu narodów, wielu wyznań".
To właśnie ta historia nauczyła mnie bycia człowiekiem otwartym, akceptującym różności i wydaje mi się, że jest to temat bardzo potrzebny teraz w świetle wielu antagonizmów, które mają miejsce - mówiła.
Kayah postanowiła swoją nagrodę przeznaczyć na cele charytatywne.
Bartosz Bielenia dziękował przede wszystkim rodzicom, za to że - jak mówił - wychowali go na "dobrego człowieka, który ma marzenia i nie boi się po nie sięgać". "Bez was nic co zrobiłem nie byłoby możliwe, bo przez wiele lat byliście dla mnie wielkim oparciem" - powiedział po odebraniu nagrody. Uroczystość odbyła się w sali kina Forum należącego do Białostockiego Ośrodka Kultury. Aktor podkreślał, że to kino, w tym organizowane tu przeglądy czy festiwale, "filmowo" go wychowało.
Marta Guśniowska, która kilkanaście lat temu przeprowadziła się do Białegostoku z powodów osobistych, ale też wskutek propozycji pracy z BTL chwaliła miasto, zapewniała że nigdzie się już z niego nie wybiera. "Tu na Podlasiu ludzie są naprawdę najbardziej życzliwi, kochani i cudowni i nie mam zamiaru wracać tam, skąd przychodzę" - mówiła Guśniowska.
Adam Zieleniecki, który szerszej publiczności jest znany z roli jednego z policjantów z filmowej komediowej sagi "U pana Boga..." krótko podziękował m.in. wszystkim widzom, którzy odwiedzają BTL i swoimi reakcjami na spektaklach dają aktorom satysfakcję z wykonywanej pracy.
Pięćset lat temu Bona Sforza przybyła do Polski, by odmienić kraj i zapisać się na kartach historii jako jedna z najbardziej niezwykłych kobiet swojej epoki. Teraz jej postać wraca na scenę w wyjątkowym poemacie jazzowym, który łączy historię, poezję i jazz.
Maturzyści zakończyli etap edukacji w swoich szkołach. Jak zawsze możemy oglądać efekt pracy supraskiego liceum w galerii przy Świętojańskiej.
Pojawił się w sieci kolejny sezon serialu, na który bardzo czekałem. I chociaż poprzednia, szósta seria, nie należała do najlepszych, teraz “Black mirror”, czyli “Czarne lustro” wraca do swoich najlepszych tradycji.
historyk
Czy tym razem wygra autorka zbioru opowiadań Natalka Suszczyńska? Czy jednak nagroda trafi do rąk reportażystek, których książki generowały ogromne zainteresowanie przez cały rok, czyli Katarzyny Roman-Rawskiej i Anety Prymaki-Oniszk?
Czy zastanawiali się kiedyś Państwo skąd w muzeach biorą się te wszystkie eksponaty, które potem możemy tam podziwiać na wystawach stałych i czasowych?
Po wielkich kasowych sukcesach seriali kryminalnych o trudnych tytułach takich jak: "Śleboda”, "Rojst”, "Forst”, czas, by w teatrze na żywo zagubić się w labiryntach kłamstwa, zbrodni i zapomnianych historii z wojny. Tym razem zamiast "Kruka” będzie Drozda.
Na trzy dni Stadion Chorten Arena staje się na wiosnę jak kraina baśni: są tu niekończące się opowieści, kolorowe scenerie, piękne i mroczne fabuły i przede wszystkim opowiadacze i słuchacze takich historii.
Były kwiaty, wspomnienia i wiele ciepłych życzeń. Wszystkie skierowane do ks. Leoncjusza Tofiluka, proboszcza prawosławnej parafii św. Archanioła Michała w Bielsku Podlaskim, który świętuje jubileusz 90-lecia urodzin. Z tej okazji Fundacja Oikonomos wspólnie z Akademią Supraską zorganizowały wyjątkową wystawę zatytułowaną "Ojciec Leoncjusz. Ikonograf - Malarz -...
Prowadzący:
Andrzej Bajguz