Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Dni Sztuki Współczesnej w Białymstoku - m.in. o problemie przemocy
Pokazy spektakli poruszających problem przemocy, a także dyskusja o tym, czy po ujawnieniu przemocy w teatrze czeka nas rewolucja - to główne wydarzenia trwających 35. Dni Sztuki Współczesnej w Białymstoku.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Pokazy spektakli poruszających problem przemocy, a także dyskusja o tym, czy po ujawnieniu przemocy w teatrze czeka nas rewolucja - to główne wydarzenia trwających 35. Dni Sztuki Współczesnej w Białymstoku.
W ubiegłym roku, ze względu na pandemię, impreza się nie odbyła. W tym roku - choć w mocno okrojonym kształcie - udało się ją wpisać do kulturalnego kalendarza miasta.
Pierwszy teatralny wieczór przyniósł m.in. głośny spektakl, który bezpośrednio nawiązuje do wydarzeń, które mocno odbiły się w świecie sztuki. Do swoistej fali "me too", która przetoczyła się przez wiele legendarnych, znanych teatrów.
W niedzielę kontynuacja wiodącego tematu festiwalu i dyskusja pod hasłem "Teatr i przemoc. Przed nami rewolucja?" Zdanie jest zakończone znakiem zapytania, bo właśnie zadajemy pytanie: "Czy czeka nas rewolucja w świecie sztuki, ale być może w ogóle w życiu społecznym i czy ten ruch "me too" rozleje się dalej" - początek dyskusji o 17:00 w Kawiarni Fama.
A wieczorem dla upamiętnienia 100. rocznicy urodzin Stanisława Lema zobaczymy spektakl Teatru Ochota "Solaris. Wspomnienie przyszłości" w reżyserii Klaudii Hartung-Wójciak - to o 20:00 w sali Kina Forum.
O przemocy, ale też poszukiwaniu własnej tożsamości będzie też opowiadał poniedziałkowy (31.05) spektakl "Koniec z Eddym" Teatru Studio. Początek o 19:30 w auli Wydziału Nauk o Edukacji.
Od kiedy na antenie Radia Białystok są programy kulturalne w niedzielę rano? To pytanie zadawaliśmy sobie w roku 2024. Dziś oddamy głos m.in. wybranej przez nas słuchaczce.
W Galerii Marchand oglądać można prace kilkunastu artystów, są to Prezentacje.
Białystok - pamiętaj - to hasło jest na uroczej pocztówce, którą zaprojektowano podczas warsztatów w ramach projektu "Włączamy pamieć - dostępny szlak dziedzictwa żydowskiego".
W Galerii Białostockiego Teatru Lalek oglądać możemy nową wystawę Aleksandra Grzybka "SZUM SKRZYDEŁ".
Polska "Vaiana" - nowy typ księżniczki Disneya, to Weronika Bochat-Piotrowska, która mieszka i tworzy w Białymstoku.
dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury
Niezwykła wystawa w Galerii Sleńdzińskich przy Rynku Kościuszki - Mateusz Karolczuk, zainspirowany bogatym, ale ciągle w pełni nieodkrytym dziedzictwem kulturowym Białegostoku, powraca do rodzinnego miasta z postacią Rosy Raisy, białostockiej sopranistki z początku XX wieku.
Święta tuż tuż, a wraz z nimi chwila wytchnienia od przedświątecznej gorączki. To idealny moment, by zanurzyć się w świecie filmowych opowieści. W mojej najnowszej audiorecenzji przyglądam się zarówno nowym adaptacjom klasyków, jak i intrygującym nowościom, które skłaniają do refleksji i dyskusji.
Choć widzieli się zaledwie kilka razy, wiedzieli, że chcą na siebie czekać. Mimo dzielących ich tysięcy kilometrów i wielkiej polityki, która nie pozwalała się odwiedzić. Tych dwoje przez cztery lata pisało do siebie pełne miłości i tęsknoty listy. Po latach te listy odnalazła ich córka - reżyserka Bernarda Bielenia.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz