Zdjęcia, aparaty fotograficzne, negatywy należące do Wiktora Wołkowa kupiło Muzeum Podlaskie w Białymstoku. Kolekcja jest wielotysięcznym zbiorem fotografii pejzażu i przyrody Polski północno-wschodniej.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Wiktor Wołkow z wykształcenia był leśnikiem, dokumentował zmiany, jakie zachodzą w naturze. Lubił fotografować bociany, konie i żubry, był autorem około stu wystaw indywidualnych i kilkunastu albumów, laureatem ponad 100 nagród w konkursach krajowych i międzynarodowych. Kolekcja jest bezcennym skarbem - podkreśla Andrzej Lechowski.
Mija 8 lat od śmierci Wiktora Wołkowa. Artysta nazywany był mistrzem nastroju i romantykiem. Przez czterdzieści lat zrobił dziesiątki tysięcy zdjęć promujących region. Dzięki niemu Podlasie stało się znane w całej Polsce.
Kolekcję zdjęć Wiktora Wołkowa możemy najwcześniej poznać za dwa lata. Być może do tego czasu uda się także stworzyć Muzeum Wiktora Wołkowa, pod patronatem Muzeum Podlaskiego.
Od kiedy na antenie Radia Białystok są programy kulturalne w niedzielę rano? To pytanie zadawaliśmy sobie w roku 2024. Dziś oddamy głos m.in. wybranej przez nas słuchaczce.
W Galerii Marchand oglądać można prace kilkunastu artystów, są to Prezentacje.
Białystok - pamiętaj - to hasło jest na uroczej pocztówce, którą zaprojektowano podczas warsztatów w ramach projektu "Włączamy pamieć - dostępny szlak dziedzictwa żydowskiego".
W Galerii Białostockiego Teatru Lalek oglądać możemy nową wystawę Aleksandra Grzybka "SZUM SKRZYDEŁ".
Polska "Vaiana" - nowy typ księżniczki Disneya, to Weronika Bochat-Piotrowska, która mieszka i tworzy w Białymstoku.
dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury
Niezwykła wystawa w Galerii Sleńdzińskich przy Rynku Kościuszki - Mateusz Karolczuk, zainspirowany bogatym, ale ciągle w pełni nieodkrytym dziedzictwem kulturowym Białegostoku, powraca do rodzinnego miasta z postacią Rosy Raisy, białostockiej sopranistki z początku XX wieku.
Święta tuż tuż, a wraz z nimi chwila wytchnienia od przedświątecznej gorączki. To idealny moment, by zanurzyć się w świecie filmowych opowieści. W mojej najnowszej audiorecenzji przyglądam się zarówno nowym adaptacjom klasyków, jak i intrygującym nowościom, które skłaniają do refleksji i dyskusji.
Choć widzieli się zaledwie kilka razy, wiedzieli, że chcą na siebie czekać. Mimo dzielących ich tysięcy kilometrów i wielkiej polityki, która nie pozwalała się odwiedzić. Tych dwoje przez cztery lata pisało do siebie pełne miłości i tęsknoty listy. Po latach te listy odnalazła ich córka - reżyserka Bernarda Bielenia.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz