Portrety Branickich z Muzeum Podlaskiego przeszły renowację

16.12.2018, 16:47, akt. 23.12.2018, 09:25

Portrety fundatora Białegostoku Jana Klemensa Branickiego i jego małżonki Izabeli zakupione na aukcji przez Muzeum Podlaskie w Białymstoku, które poddano pracom konserwatorskim, można znowu oglądać w muzeum. Prace wykazały m.in. że obrazy pochodzą z XVIII wieku.


Portrety Jana Klemensa i Izabeli Branickich w Muzeum Podlaskim w Białymstoku, fot. Monika Kalicka
Portrety Jana Klemensa i Izabeli Branickich w Muzeum Podlaskim w Białymstoku, fot. Monika Kalicka


0:00
0:00
Z Joanną Tomalską o portretach Branickich rozmawia Dorota Sokołowska, cz. 2 | Pobierz plik.


0:00
0:00
Z Joanną Tomalską o portretach Branickich rozmawia Dorota Sokołowska, cz. 1 | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Muzeum Podlaskie kupiło portrety na monachijskiej aukcji

Muzeum Podlaskie kupiło portrety na monachijskiej aukcji w ubiegłym roku. Obrazy wylicytowano za 55 tys. euro przy wyjściowej ich cenie 32-35 tys. euro. Dyrektor muzeum Andrzej Lechowski mówił wcześniej, że obrazy są bardzo cenne, gdyż pamiątek po magnackiej parze w polskich zbiorach jest niewiele; ich portrety rzadko też pojawiają się na aukcjach.

Portrety Jana Klemensa i Izabeli były datowane wstępnie na XVIII wiek, oznaczono je jako namalowane przez nieznanych autorów. Portret hetmana Branickiego przedstawia go - jak mówił wcześniej Lechowski - "przy orderach", natomiast portret Izabeli przedstawia ją z otwartą książką, gdzie na jednej ze stron jest wizerunek jej brata Stanisława Augusta Poniatowskiego.

Przeprowadzono prace konserwatorskie

By móc potwierdzić wiek ich powstania, a także dowiedzieć się więcej o historii obrazów muzeum przeprowadziło prace konserwatorskie. Były one możliwe dzięki pozyskaniu pieniędzy z resortu kultury oraz środkom własnych muzeum. Lechowski w rozmowie powiedział, że wiele rzeczy udało dzięki tym pracom wyjaśnić. Jak dodał, przede wszystkim potwierdzić, że obrazy pochodzą z XVIII wieku, ale nadal autor lub autorzy pozostają nieznani.

Jednak - jak to ujął - czas niezbyt dobrze się z portretami obszedł i "nadszarpnął" ich dobry stan. Mówił, że w trakcie prac wykryto, że było wiele XIX-wiecznych ingerencji w obrazy, wiele elementów zostało też zanieczyszczonych. Podczas renowacji odsłonięto też wiele szczegółów. Jak wymienił Lechowski, m.in. fryzura Izabeli była spleciona roślinnym wiankiem, widać też szczegóły na orderach Klemensa.

Jak ocenia muzeum, portrety musiał namalować artysta wysokiej klasy. "Portrety są bardzo sprawnie malowane, co można zauważyć na detalach stroju Jana Klemensa i w subtelnie malowanych dłoniach i twarzy Izabeli. Prace mogą być uznane za przykład pendantów, czyli zostałyby namalowane w tym samym czasie i z myślą o powieszeniu obok siebie. Są też spójne pod względem kompozycji, stylu i kolorystyki" - dodaje instytucja.

Obrazy można już oglądać z muzeum

Obrazy można już na powrót oglądać w muzeum. W połowie stycznia zaplanowano spotkanie, podczas którego zostaną przedstawione wyniki badań konserwatorskich. Natomiast w kwietniu 2019 roku w muzeum zostanie otwarta wystawa "W kręgu Branickich", na której będą prezentowane m.in. portrety.

Hetman Jan Klemens Branicki (1689-1771) był fundatorem Białegostoku, jego małżonka Izabela z Poniatowskich Branicka (1730-1808) mecenaską kultury w mieście. Lechowski mówił wcześniej, że Branicki był największym polskim "potentatem magnackim" w XVIII wieku, prowadził szeroko zakrojoną politykę, a jego "dobra" znajdowały się nie tylko w Białymstoku (gdzie jest Pałac Branickich) i województwie podlaskim, ale też w Małopolsce, na Ukrainie czy na terenie dzisiejszej Białorusi.

W Galerii Malarstwa Polskiego w Podlaskim Muzeum, gdzie na stałe zawisły obrazy Branickich, prezentowany jest m.in. XIX-wieczny portret Jana Branickiego ze zbiorów muzeum. W swojej kolekcji instytucja posiada też inne pamiątki po Branickich m.in. dokument cechowy z 1769 r. z autografami Branickich, książki z księgozbioru Izabeli Branickiej.

źródło: PAP


Przeczytaj, zanim skomentujesz

W Praniu rozdano nagrody za najlepsze tomy poetyckie


Laureatką Nagrody im. Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego "Orfeusz" za najlepszy tom poetycki roku 2023 została Marzanna Bogumiła Kielar za tom "Wilki". "Orfeusza Mazurskiego" za najlepszy tom wydany w Polsce północno-wschodniej (Warmia, Mazury, Podlasie) otrzymał Andrzej Zubkowicz za tomik "Nic pewnego".



Zbliżają się poetyckie imieniny Anny


Przed nami Poetyckie Imieniny - czyli 26 lipca o godz. 18 na Skwerze Anny Markowej spotkają się miłośnicy poezji. Podczas imieninowego spotkania czytane będą wiersze autorki wybrane i wydrukowane przez syna i synową pisarki.



Wszystko jest warte sfotografowania - nowa wystawa przy Wiktorii 5


W Galerii im. Slendzińskich przy ul. Wiktorii 5 można oglądać efekty prac fotograficznej grupy 52flickers. To wystawa pad nazwą "Punkt przecięcia".



O życiu, karierze i tajemniczej miłości - biografia Mieczysława Czechowicza


Był jednym z najbardziej tajemniczych polskich aktorów. Skryty, jeśli chodziło o życie osobiste, i wszechstronny aktorsko - bez względu czy trzeba było zagrać postać hrabiego, czy drania. Mieczysław Czechowicz nigdy nie zgadzał się na udział w „rodzinnych” sesjach zdjęciowych. Tylko najbliżsi wiedzieli, że miłością jego życia jest Wojtek, czyli Eugenia Śliwińska.



"Ach to Podlasie" - trzecia część zachwytów Lecha Pileckiego nad Podlasiem


Do tej pory w swojej serii książek opisał około 500 miejsc wartych odwiedzenia w naszym regionie. Pasjonat podróży po całym świecie i po naszym regionie Lech Pilecki prezentuje nam trzecią część "Ach to Podlasie".



SlowFest, czyli koncert Natury i Człowieka


20 wydarzeń z różnych dziedzin sztuki w trzech podlaskich miejscowościach - tak w tym roku wygląda festiwal SlowFest. To wydarzenie z pogranicza sztuki i natury, rodzaj koncertu Natury i Człowieka.



Nadchodzi Podlaska Oktawa Kultur


W czwartek (25.07) głównie w Białymstoku, ale i kilku podlaskich miejscowościach, zaczyna się Podlaska Oktawa Kultur.



Rodzina, przyjaciele i czytelnicy pożegnali Edwarda Redlińskiego


Miał umiejętność obserwowania świata i wrażliwość społeczną, a jednocześnie ogromny talent literacki. Edward Redliński, autor arcydzieła "Konopielka", to najbardziej znany pisarz pochodzący z Podlasia. W sobotę (20.07) spoczął na cmentarzu w Juchnowcu Kościelnym.



Ukazała się książka "Żubr i inne opowiadania" Michała Androsiuka


Czy Michał Androsiuk jest pisarzem... namiętności małych miasteczek? Mógłby dowodzić tego jego zbiór "Żubr i inne opowiadania" przetłumaczony teraz na język polski przez Marcina Rębacza i wydany przez Centrum Kultury Białoruskiej w Białymstoku.




 
 

Prowadzący:

Andrzej Bajguz
Dorota Sokołowska



PNBC

50 lat przy Świerkowej

Podlaskie nas rusza - Ruszamy w Podlaskie!

źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok