Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | "Sztuka Ludowa Podlasia” w Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej
To okazja do pokazania różnorodności sztuki ludowej naszego regionu. W Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej - we wnętrzach dworu z Bobry Wielkiej - w niedzielę (09.12) otwarcie nowej, stałej wystawy "Sztuka Ludowa Podlasia”.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Zobaczymy na niej m.in. tkaniny, ceramikę, przedmioty z metalu czy słomy. Wszystkie prace są dziełem twórców z północno-wschodniej Polski. Największą grupę eksponatów tworzą zabytki drewniane. - Są to zarówno detale zdobnictwa architektonicznego, naczynia ale też rzeźby - mówi autor wystawy Wojciech Kowalczuk.
Na poddaszu dworu z Bobry Wielkiej znajdziemy też pokaźny zbiór krzyży kowalskich oraz wyroby plecionkarskie.
Otwarcie wystawy "Sztuki Ludowej Podlasia” w południe.
Wszystkie przedmioty, które możemy na niej oglądać, pochodzą ze zbiorów Podlaskiego Muzeum Kultury Ludowej. Zanim instytucja powstała, gromadzili je pracownicy Białostockiego Muzeum Wsi i Działu Etnografii Muzeum Podlaskiego. Do tej pory większość z nich leżała w magazynach. Teraz dzięki remontowi dworu z Bobry Wielkiej muzeum zyskało przestrzeń wystawienniczą odpowiednią do ich eksponowania.
Od kiedy na antenie Radia Białystok są programy kulturalne w niedzielę rano? To pytanie zadawaliśmy sobie w roku 2024. Dziś oddamy głos m.in. wybranej przez nas słuchaczce.
W Galerii Marchand oglądać można prace kilkunastu artystów, są to Prezentacje.
Białystok - pamiętaj - to hasło jest na uroczej pocztówce, którą zaprojektowano podczas warsztatów w ramach projektu "Włączamy pamieć - dostępny szlak dziedzictwa żydowskiego".
W Galerii Białostockiego Teatru Lalek oglądać możemy nową wystawę Aleksandra Grzybka "SZUM SKRZYDEŁ".
Polska "Vaiana" - nowy typ księżniczki Disneya, to Weronika Bochat-Piotrowska, która mieszka i tworzy w Białymstoku.
dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury
Niezwykła wystawa w Galerii Sleńdzińskich przy Rynku Kościuszki - Mateusz Karolczuk, zainspirowany bogatym, ale ciągle w pełni nieodkrytym dziedzictwem kulturowym Białegostoku, powraca do rodzinnego miasta z postacią Rosy Raisy, białostockiej sopranistki z początku XX wieku.
Święta tuż tuż, a wraz z nimi chwila wytchnienia od przedświątecznej gorączki. To idealny moment, by zanurzyć się w świecie filmowych opowieści. W mojej najnowszej audiorecenzji przyglądam się zarówno nowym adaptacjom klasyków, jak i intrygującym nowościom, które skłaniają do refleksji i dyskusji.
Choć widzieli się zaledwie kilka razy, wiedzieli, że chcą na siebie czekać. Mimo dzielących ich tysięcy kilometrów i wielkiej polityki, która nie pozwalała się odwiedzić. Tych dwoje przez cztery lata pisało do siebie pełne miłości i tęsknoty listy. Po latach te listy odnalazła ich córka - reżyserka Bernarda Bielenia.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz