Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | "Karmelek" - spektakl o przyjaźni dla najmłodszych w BTL-u
Z okazji Dnia Dziecka Białostocki Teatr Lalek przygotował premierę dla najmłodszych widzów.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
"Karmelek" to opowieść o psie, na podstawie tekstu Marty Guśniowskiej. Będzie muzyka na żywo, pogodne piosenki, dużo lalek i zabawy z widownią - zapowiada reżyserka Roksana Miner.
Akcja dzieje się w najmniejszej wiosce na świecie, w której mieści się najmniejsza Zagródka, a tam? Cała masa wiejskich zwierząt, z których każde jest bardzo pożyteczne. Krowa daje mleko, owca wełnę, kura jajka, a kogut budzi wszystkich rano. I tylko jeden maleńki piesek nie wie, co mógłby dać od siebie. Rozpoczyna się poszukiwanie, w którym na pomoc Karmelkowi wyruszą nasi najmniejsi widzowie.
"Karmelek" to ciepła, pełna humoru opowieść o poszukiwaniu czegoś, co czyni nas potrzebnymi, czegoś, co moglibyśmy ofiarować naszym najbliższym, a co bywa całkowicie niematerialne.
W roli psa Karmelka zobaczymy studenta Akademii Teatralnej Macieja Zalewskiego. "Karmelek" to spektakl zrealizowany w ramach BTL Scena Propozycji i BTL Debiut, we współpracy z Akademią Teatralną.
Premierowy spektakl w Dzień Dziecka o 16:00, ale przedpremierowe pokazy dla publiczności oglądać można już od poniedziałku o godz. 17:00.
Czy baranek wielkanocny może być czarny? Ile jest metod zdobienia pisanek? Czy podlaskie chaty z zachodniej części województwa różnią się od tych stojących przy granicy? Jak skutecznie walczyć na malowane jajka? Czy być oblanym w świąteczny poniedziałek to zaszczyt czy ujma?
Dlaczego niektórzy muzycy również malują, a nawet porzucają czasem granie, śpiewanie, rapowanie na rzecz sztuk plastycznych? Co łączy te dziedziny? Improwizacja? działanie intuicyjne? abstrakcja?
Aleja Piłsudskiego w Białymstoku to nie tylko bloki i galeria, ale też miejsce licznych pracowni artystycznych. Czwarte piętro z widokiem na Jurowiecką zajmują malarze, graficy, i…tkaczki.
To był niezwykły wieczór w Operze i Filharmonii Podlaskiej. Białostocką orkiestrę poprowadził Jerzy Maksymiuk - jeden z najznakomitszych polskich dyrygentów, kompozytor i pianista.
Dwudziestu dwóch młodych twórców (i twórczyń) obroniło w tym roku dyplom, kończąc tym samym kształcenie w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych im. Wojciecha Kossaka w Łomży.
Kiedy byli studentami połączyła ich pasja do żeglowania i żeglarskich pieśni. W tym połączeniu trwają do dziś.
To prościutka opowieść o dwunastoletnim Ryśku ze wsi Tuklęcz, który marzy tylko o jednym, by grać i śpiewać w wiejskiej kapeli.
W tym roku mija 5 rocznica śmierci profesora Andrzeja Strumiłły. Ten malarz, grafik, rzeźbiarz, fotograf, pisarz i poeta, chociaż urodził się w Wilnie i zwiedził wiele krajów, dużą część życia związał z Suwalszczyzną.
Ta ekspozycja to hipnotyzująca malarska opowieść, w której Stefan Rybi kreuje świat na pograniczu jawy i snu, groteski i transcendencji.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz