Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Rozpoczął się Festiwal Książki Artystycznej dla Dzieci w Białymstoku [zdjęcia]
Kiermasz książek artystycznych dla dzieci, warsztaty i spotkania z artystami oraz pisarzami, rodzinna potańcówka oraz pokój do spokojnej lektury - złożą się na rozpoczęty w sobotę (12.05) Festiwal Książki Artystycznej dla Dzieci w Białymstoku. Impreza potrwa do niedzieli (13.05).
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Organizatorem festiwalu jest Galeria Arsenał w Białymstoku i Stowarzyszenie Fabryka Bestsellerów. Impreza odbywa się w starej elektrowni. Co roku przyciąga tłumy zainteresowanych; skierowana jest głównie do dzieci, ale chętnie przychodzą także dorośli.
"Jesteśmy galerią sztuki i zależy nam na edukacji wizualnej od najmłodszych lat" - powiedziała jedna z organizatorek festiwalu Magdalena Wieremiejuk. Dodała, że temu służy festiwal - poprzez skupienie się na wizualnej stronie książki, promowanie właśnie edukacji wizualnej.
"Książka to podróż w głąb siebie"
Hasłem tegorocznej edycji festiwalu jest "Książka to podróż w głąb siebie". "Chcemy kłaść nacisk na to, że czytanie książek z dzieckiem buduje więź i wzmacnia relację z rodzicem" - mówiła Wieremiejuk. Jak dodała, wynika to "bezpośrednio z natury czytania – to czynność intymna, która nawet od najmłodszego czytelnika wymaga skupienia i skoncentrowania się na pojedynczym obiekcie".
Kontakt z dobrą literaturą dziecięcą to wspaniała pożywka dla wyobraźni i kreatywności małego człowieka. Dorosły również wiele zyskuje na wspólnym czytaniu – wraca myślami do swojego dzieciństwa, może w świeży sposób spojrzeć na świat dziecka. Kontakt z książką artystyczną wprowadza dzieci w świat estetyki, formy, koloru - powiedziała Wieremiejuk.
Ponad 30 wydawnictw z całej Polski
Na kiermaszu będzie można zapoznać się z ofertą ponad 30 wydawnictw z całej Polski. To często małe, rodzinne wydawnictwa, których pozycje ciężko znaleźć na regałach w księgarniach.
Festiwal to też warsztaty plastyczne, ilustratorskie, ale również taneczne. Białostocka artystka Magdalena Toczydłowska-Talarczyk podczas spotkania plastycznego z dziećmi inspirowanego jej książką "Dlaczego w trawie piszczy", będzie okazją dla najmłodszych do eksplorowania, obserwowania i szacunku wobec przyrody.
Do odrywania nowych lądów i tworzenia własnych map będzie zachęcać dzieci Agata Loth-Ignaciuk podczas warsztatów "Którędy do Ameryki?", a szwedzka autorka książek dla dzieci Eva Susso opowie uczestnikom warsztatów o dalekiej Afryce, gdzie ma dom a także nauczy dzieci tańców afrykańskich i zaprosi ich do wspólnej zabawy przy dźwiękach afrykańskich bębnów na wzór bohaterów swoich książek: "Binta tańczy" i "Lalo gra na bębnie".
Rodzinna potańcówka przy dźwiękach afrykańskich bębnów
Binta będzie też bohaterką ludowej potańcówki, którą w sobotę wieczorem poprowadzi Kapela Batareja. Binta zaczyna tańczyć, gdy tylko usłyszy dźwięki afrykańskich bębnów wydobywane przez swojego tatę i - jak się zastanawiają organizatorzy - "ciekawe, czy spodobałyby jej się dźwięki polskiej muzyki tradycyjnej: oberków, mazurków i walczyków"?
Festiwalowi towarzyszy wystawa ilustratorki Marii Dek "Trąci Myszką?", która zaprasza odwiedzających do szukania myszki ukrytej często w nieoczywistych miejscach.
Dzieci, ale też dorośli mogą korzystać z pokoju spokojnej lektury, gdzie można w ciszy oglądać i czytać zakupione książki. Pokój w stylu morskim zaprojektowała Martyna Stepan-Dworakowska. "Poczuj się jak w podmorskiej głębinie. Rozgość się na morskiej trawie, obserwuj refleksy rzucane przez żyrandol z rafy koralowej, odpocznij i poczytaj świeżo zakupione książki" - zachęcają organizatorzy.
Pochodzi z Sokółki, jest absolwentem grafiki na ASP w Warszawie oraz projektowania ubioru w Łodzi. Jego prace są silnie zakorzenione są w sztuce ulicznej. Na pierwszą tak dużą wystawę street artowego artysty z Podlasia do Warszawy pojechała Miłka Malzahn.
W tej książce przeczytamy o ponad 40 gatunkach ptaków, ssaków czy płazów i ich niesamowitych umiejętnościach. "Supermoce naszych zwierząt" to publikacja dla dzieci autorstwa biologa, ornitologa, popularyzatora nauki Adama Zbyryta z ilustracjami rysownika Dawida Kilona.
To głos niezależnych twórców i obraz zmieniającej się rzeczywistości. Organizatorzy przedstawili program zbliżającego się Festiwalu Underground/Independent.
TWOJE DŁONIE / DAJNE HENT - tak nazywa się wystawa w Centrum im. Zamenhofa otwarta specjalnie wczoraj - w Dniu kobiet. Ta ekspozycja jest efektem muzycznego projektu i albumu MAJNE HENT / MOJE DŁONIE Mai Miro i Patrycji Betley, a punktem wyjścia dla niego były wiersze poetek jidysz, które przeciwstawiają się surowej, patriarchalnej tradycji.
Zaproszenie na tę wystawę jest przekorne: „Robię ją, będąc człowiekiem przesadzonym i krnąbrnym, więc nie chcę Wam niczego obiecywać. Przyjdziecie i zobaczycie, bo słowo tylko obiecuje, a obraz daje”.
Największa biblioteka w regionie - Książnica Podlaska - ma już nowe władze. Od kilku dni na stanowisku zastępcy jest Katarzyna Kisielewska - Martyniuk, dotychczasowa radna i nauczycielka w jednej z białostockich szkół. Zaś funkcję po dyrektora pełni od nowego roku Iwona Gaweł.
To już prawie tydzień od nocy Oskarowej - wrócimy na chwilę do gali by w gruncie rzeczy namówić do odkrywania kina poza utartymi szlakami.
Czy warsztaty chlebowe mogą być wciągającym działaniem artystycznym? Czy pielęgnowanie zakwasu może stać się treścią artystycznego życia? Łukasz Radziszewski to artysta i praktyk idei, pracuje z prawie stuletnim (a może i starszym) zakwasem.
Poprzez swoje obrazy nieustannie wraca do miejsc, sytuacji i ludzi, którzy ją zafascynowali. Jolanta Gałązka prezentuje w Galerii Podlaskiego Instytutu Kultury przy ul Kilińskiego swoje malarstwo na wystawie pt. "Powroty".
Prowadzący:
Andrzej Bajguz