Radio Białystok | Reklama | Stomatologia zachowawcza - najlepsza profilaktyka i leczenie próchnicy w Białymstoku
Prawda to stara jak świat, co mówi, że: „Lepiej zapobiegać niż leczyć”. Wszystko jednak wskazuje na to, że w przypadku zębów Polacy ani nie leczą, ani nie zapobiegają. Skąd to wiadomo? Z licznie przeprowadzanych badań, które wskazują jak wielu rodaków zębów nie myje, jak wielu nawet nie posiada szczoteczki do mycia, jak wielu omija specjalistów. A tymczasem próchnica…
Próchnica dotyczy aż 95% Polaków w każdym wieku, a 98% osób doświadcza innych problemów z zębami i przyzębiem. Dalsze dane są jeszcze gorsze - przeciętny Polak ma próchnicę aż w 13 zębach! Czy może być gorzej? Może - co drugi Polak posiada braki w uzębieniu. W tym miejscu należy jednak uczciwie przyznać - nie jesteśmy w czołówce pod tym względem. Stan jamy ustnej ludzi na całym świecie jest zatrważający.
Ubytki w zębach powstają wtedy, gdy zamieszkujące płytkę nazębną bakterie zaczynają rozkładać cukry zawarte w nieusuniętych pokarmach. Powstały w ten sposób kwas niszczy szkliwo i struktury zęba. Profilaktyka polega przede wszystkim na prawidłowo zbilansowanej diecie, pozbawionej dużej ilości węglowodanów, na regularnym myciu (rano i wieczorem to absolutne minimum) i nitkowaniu zębów. Do czyszczenia powinna być stosowana pasta z fluorem (stomatolog Białystok doradzi, która z dostępnych na rynku propozycji sprawdzi się w utrzymaniu higieny najlepiej), odpowiednia szczoteczka, bardzo duże znaczenie ma technika szczotkowana (delikatne ruchy okrężne i wymiatające). Można w pielęgnacji jamy ustnej pójść dalej - zainwestować w najnowszy model szczoteczki, można kupić irygator. Istotne jest, by zabiegi pielęgnacyjne odbywały się każdego dnia. Oczywiście, takie postępowanie nie daje 100-stu procentowej gwarancji, że próchnica się nie pojawi.
Systematyczne kontrole pozwalają wychwycić problem szybko, często w początkowej fazie. Gdy próchnica nie zdąży zniszczyć głębokich struktur zęba, czas leczenia jest krótki, co oznacza mniej bólu, stresu i mniejsze wydatki. Choć współczesne leczenie próchnicy niczym nie przypomina leczenia sprzed lat (zabiegi odbywają się przy znieczuleniu, wykorzystywany jest najlepszy sprzęt, który pomaga w precyzyjnym leczeniu) wciąż wielu pacjentów trafia do gabinetu za późno, gdy zmusza ich do tego ból. W wielu wypadkach nie pozostaje już wtedy nic innego, jak zęba usunąć.
Tylko parę minut trzeba poświęcić na codzienne zabiegi pielęgnacyjne i na dwie wizyty u stomatologa w roku, by cieszyć się pięknym uśmiechem. To wciąż za wiele dla społeczeństwa, w którym przede wszystkim brakuje świadomości, że chory ząb lub brak zęba to nie kwestia estetyki tylko zdrowia.
