Radio Białystok | Reklama | Sprzedaż (cesja) wierzytelności wynikającej z kredytu frankowego – za i przeciw
Kredyty frankowe i tematyka z nimi związana już od lat budzą ogromne zainteresowanie społeczne. Wciąż ewoluujące na korzyść kredytobiorców orzecznictwo zarówno sądów powszechnych, jak również Sądu Najwyższego oraz TSUE, stawia coraz to nowsze pytania i wątpliwości związane z różnymi aspektami kredytów waloryzowanych kursem waluty obcej.
Niewątpliwie uwagę zwracają pojawiające się coraz częściej w środkach masowego przekazu ogłoszenia i reklamy, w których to różnego rodzaju firmy wręcz gwarantują sukces w sporze z Bankiem, jak również oferują prowadzenie sprawy za symboliczną kwotę. Nowością wśród pojawiających się ogłoszeń jest natomiast oferta odkupienia od kredytobiorcy jego wierzytelności wynikającej z kredytu frankowego. Warto więc pochylić się nad tego typu rozwiązaniem i omówić argumenty „za” i „przeciw” sprzedaży wierzytelności.
Sprzedaż wierzytelności kredytu frankowego polega na przekazaniu prawa do wierzytelności (czyli zadłużenia) innej firmie, która następnie przejmuje roszczenia w stosunku do banku. Wierzytelności takie można sprzedać specjalistycznym firmom, które zajmują się skupem długów i dochodzeniem ich przed sądami. W zamian za przejęcie wierzytelności frankowicz otrzymuje jednorazową zapłatę od firmy skupującej. Takie na pierwszy rzut oka szybkie i wygodne rozwiązanie może kusić osoby, które wciąż zwlekają z wytoczeniem powództwa przeciwko bankowi, niemniej warto przyjrzeć się na czym owa sprzedaż polega i jakie niesie za sobą konsekwencje.
Odpowiedź na tak postawione pytanie zawsze wymagała będzie oceny indywidualnej sytuacji prawnej i faktycznej konkretnego kredytobiorcy. Niemniej w zdecydowanej większości ocena ta wypadnie negatywnie. Nie ulega wątpliwości, że sprzedaż wierzytelności wynikającej z kredytu frankowego pozwala na natychmiastowe uzyskanie części wartości roszczenia, które kredytobiorca mógłby uzyskać decydując się na samodzielne wystąpienie z roszczeniem przeciwko bankowi, a więc de facto gwarantują natychmiastowy przypływ mniejszej lub większej (w zależności od wysokości kredytu oraz ewentualnej nadpłaty ponad kapitał wypłacony) sumy pieniężnej. Można śmiało stwierdzić, że na tym kończą się pozytywy wynikające z tego typu rozwiązania, chociaż niezwykle istotne znaczenie ma tutaj użyte powyżej słowo „część”, albowiem firmy oferujące zakup wierzytelności oferują jedynie wypłatę kwoty, która stanowi niewielką część (zwykle 20 – 50 %) roszczenia przysługującego faktycznie kredytobiorcy.
Niewątpliwym argumentem „za” sprzedażą wierzytelności jest przerzucenie ryzyka z prowadzonego sporu sądowego całkowicie na firmę kupującą wierzytelność, ponieważ w wyniku umowy cesji wierzytelności, to właśnie jej nabywca jest stroną powodową w procesie przeciwko bankowi.
Należy wskazać, że sprzedaż (cesja) wierzytelności wynikającej z kredytu frankowego niesie za sobą zdecydowanie więcej wad, aniżeli potencjalnych korzyści.
Bardzo często osoby stawiające na szali z jednej strony możliwość sprzedaży swojej wierzytelności, a z drugiej samodzielny spór z bankiem, kierują się tym, że w przypadku tego pierwszego rozwiązania nie będą musiały stawiać się w Sądzie i zaoszczędzą sobie stresu związanego z rozprawą sądową. Nic bardziej mylnego! Można bowiem stwierdzić, z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, że wizyta w Sądzie i tak nas nie ominie. Praktyka sądów wskazuje bowiem, że nie obejdzie się bez przesłuchania kredytobiorcy, niemniej już nie w charakterze strony (powoda), a świadka. Warto zatem wziąć tę okoliczność pod uwagę rozważając sprzedaż swojej wierzytelności kredytu frankowego.
Niezależnie od powyższego, systematyzując dalsze niekorzystne skutki sprzedaży swojej wierzytelności w konfrontacji z powierzeniem prowadzenia sprawy profesjonalnej kancelarii frankowej zajmującej się tego typu sprawami należy wymienić przede wszystkim:
Wierzytelność jest sprzedawana po niższej wartości od potencjalnej wygranej kwoty w sądzie. Firmy skupujące długi oferują zwykle 20-50% wartości potencjalnego roszczenia, co oznacza, że kredytobiorca otrzymuje mniejszą kwotę, niż mógłby wygrać w sądzie.
Po sprzedaży wierzytelności kredytobiorca traci prawo do dalszych roszczeń wobec banku. Jest to decyzja nieodwracalna, co oznacza, że w przypadku korzystnych zmian prawnych frankowicz nie będzie mógł skorzystać z nowych możliwości prawnych, natomiast mając na względzie prokonsumenckie orzecznictwo TSUE, nie można wykluczyć, że w przyszłości takowe się pojawią.
Sprzedaż wierzytelności oznacza, że kontrolę nad postępowaniem przejmuje firma kupująca. Frankowicz nie ma już wpływu na strategię prawną ani decyzje dotyczące sposobu prowadzenia sprawy.
Niestety, na rynku istnieje wiele nieuczciwych firm, które oferują zakup wierzytelności na niekorzystnych warunkach. Kredytobiorcy powinni starannie sprawdzić wiarygodność firm i warunki umowy przed podjęciem decyzji.
Konkludując, przed podjęciem decyzji w kwestii swojej umowy kredytu frankowego, niewątpliwie warto zasięgnąć porady profesjonalnego podmiotu - doświadczonej kancelarii prawnej specjalizującej się w sporach frankowych, co z pewnością w znacznym stopniu zwiększy potencjalne korzyści oraz szanse na pozytywne rozstrzygnięcie sporu z bankiem, ale przede wszystkim pozwoli podjąć przemyślaną i mądrą decyzję.
Autor: adwokat Kamil Śledź, Korzybski Wojciński Kancelaria Radców Prawnych