Radio Białystok | Koronawirus | Współczynnik reprodukcji koronawirusa w Niemczech wzrósł do 1,79
Współczynnik reprodukcji koronawirusa wzrósł do 1,79 i jest znacznie wyższy niż poziom retransmisji pożądany do opanowania epidemii - poinformował w sobotę berliński Instytut im. Roberta Kocha (RKI). W piątek współczynnik ten wynosił 1,06.
Współczynnik reprodukcji wynoszący 1,79 oznacza, że 100 osób zainfekowanych koronawirusem zakaża średnio 179 ludzi. Aby epidemia zaczęła stopniowo wygasać współczynnik ten musi wynosić mniej niż jeden - przypomina Reuters.
Wcześniej w sobotę Instytut Kocha podał, że w ciągu ostatnich 24 godzin w Niemczech potwierdzono 601 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, 11 zakażonych osób zmarło.
Oznacza to, że w sumie od początku epidemii w Niemczech zakażenie koronawirusem potwierdzono u 189 135 osób. Łącznie zmarły 8883 zainfekowane osoby.
Wśród niemieckich krajów związkowych najwięcej infekcji wykryto dotychczas w Bawarii, Nadrenii Północnej-Westfalii i Badenii-Wirtembergii, a najmniej w sąsiadującej z Polską Meklemburgii-Pomorzu Przednim.
Premier Hiszpanii Pedro Sanchez ogłosił w sobotę zakończenie stanu zagrożenia epidemicznego, wprowadzonego w połowie marca w związku z epidemią koronawirusa. Wezwał jednocześnie obywateli do przestrzegania zasad bezpieczeństwa sanitarnego.
Aż sześć nowych przypadków zakażenia wykrytych w Łomży świadczy o tym, że w mieście pojawiło się nowe ognisko koronawirusa. Przed tym najnowszym meldunkiem w Łomży były trzy osoby, u których badanie w kierunku Covid-19 dało pozytywny wynik. Przypomnijmy, że jedną z nich był wiceprzewodniczący rady miejskiej, u którego zakażenie stwierdzono w ostatnich dniach.
Wojewoda Podlaski i Podlaski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny informują o piętnastu kolejnych przypadkach zakażenia koronawirusem w regionie, potwierdzonych pozytywnymi wynikami testów laboratoryjnych.
Koniec ze sprzedażą alkoholu na pokładzie, serwis zredukowany do minimum, obowiązek noszenia masek - to niektóre sposoby stosowane przez linie lotnicze, aby zapewnić bezpieczeństwo sanitarne.
Prace nad nowymi, bezpiecznymi szczepionkami mogą trwać nawet 10-15 lat; trudno to zmieścić w roku czy dwóch - mówi wirusolog, dr hab. Ewelina Król. Wraz z zespołem naukowców z Gdańska prowadzi ona prace, których efekty można będzie wykorzystać w potencjalnym preparacie chroniącym ludzi przed SARS-CoV-2.
Według danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa z Baltimore liczba osób zakażonych koronawirusem na całym świecie wynosi ponad 8,6 mln. Najwięcej infekcji jest w Stanach Zjednoczonych - ponad 2,2 mln. Bariera miliona zakażeń przekroczona została w Brazylii.