Radio Białystok | Koronawirus | Otwarcie żłobków i przedszkoli jest możliwością a nie nakazem
Uruchomienie miejsc opieki nad dziećmi nie jest obowiązkiem; musimy to zrobić w maksymalnej trosce o bezpieczeństwo, o zdrowie dzieci i pracowników tych placówek - powiedział w czwartek (30.04) minister zdrowia Łukasz Szumowski.
W KPRM odbyła się wspólna konferencja prasowa minister rodziny Marleny Maląg, ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego i szefa resortu edukacji Dariusza Piontkowskiego. Tematem spotkania było otwarcie – od 6 maja – miejsc opieki nad najmłodszymi dziećmi.
By rodzice mogli wrócić do pracy
Szef MZ powiedział na konferencji prasowej, że zapewnienie opieki dla najmłodszych dzieci jest niezbędne. "Niektóre osoby po prostu muszą pójść do pracy, np. medycy" - powiedział Łukasz Szumowski.
W związku z tym chcielibyśmy już w tej chwili uruchomić te miejsca opieki nad dzieckiem. Podkreślam, to nie jest obowiązek, to nie jest uruchomienie przedszkoli w ich pełnym zakresie, częściowej też edukacji przedszkolnej. To jest też miejsce gdzie nasze pociechy mogą uzyskać opiekę na czas, kiedy osoba dorosła musi wyjść do w domu do pracy - mówił minister.
Podkreślił, że otwarcie placówek musi się odbyć z zachowaniem bezpieczeństwa. "Musimy to zrobić w maksymalnej trosce o bezpieczeństwo, o zdrowie dzieci i pracowników" - powiedział Łukasz Szumowski.
Dzieci w żłobkach i przedszkolach nie muszą nosić maseczek
Podkreślił jednocześnie, że "nigdzie, w żadnych zaleceniach, nie ma, że dzieci i opiekunowie muszą nosić maseczki".
Dzieci przedszkolne, a już tym bardziej w żłobkach, nie są w stanie funkcjonować w maseczkach. W związku tym, że opiekun przebywa z grupą cały czas, bardzo blisko, zwykle też opiekun nie ma takiego obowiązku. Oczywiście trzeba zachować inne środki bezpieczeństwa, takie jak wietrzenie sali, dezynfekowanie powierzchni – wszystkich tych miejsc zabaw, zabawek, które są dostępne dla dzieci. Jeśli zabawka nie nadaje się do dezynfekcji, powinna być usunięta – wskazał minister.
Dodał, że wytyczne nie zwalniają z rozsądnego zachowania i stosowania się do zasad zdrowego rozsądku. Podkreślił, że w wypadku jakichkolwiek wątpliwości powiatowa inspekcja sanitarna jest gotowa służyć pomocą.
"Nie oznacza to, że można z dziećmi wychodzić na zewnętrzny na plac zabaw. Można oczywiście wykorzystywać wewnętrzny plac zabaw, oczywiście też dezynfekując te powierzchnie" – zaznaczył Szumowski.
12 dzieci w jednej grupie
Minister Zdrowia poinformował, że "za chwilę" w trybie art. 8a ustawy o Inspekcji Sanitarnej pojawią się twarde wytyczne dotyczące organizacji przebywania dzieci w żłobkach, przedszkolach. "Co do ilości: dwanaścioro dzieci w jednej grupie, jak w innych krajach, w drodze wyjątku można zwiększyć o dwoje, ale nie więcej" - powiedział Łukasz Szumowski.
Premier: od 6 maja chcemy otworzyć żłobki i przedszkola
Z kolei szefowa MRPiPS Marlena Maląg zwracała uwagę, że w czasie zamknięcia żłobków, a tych w kraju jest 6,5 tys. i uczęszcza do nich ponad 180 tys. dzieci, było wiele zapytań zarówno od samorządowców, jak i rodziców, kiedy te instytucje będą otwierane. "My dzisiaj dajemy możliwość, że od 6 maja samorządy, organy prowadzące będą mogły podejmować decyzję" – mówiła.
"Decyzja ta będzie uzależniona od wielu czynników – sytuacji epidemiologicznej na danym terenie, zapewne to będzie ustalane z powiatowymi inspektorami sanitarnymi" – zaznaczyła.
"Zapewniamy zasiłek opiekuńczy, jeśli rodzic nie będzie mógł posyłać dziecka do żłobka"
Zapowiedziała jednocześnie, że jeśli rodzic nie będzie mógł posyłać dziecka z określonych powodów do żłobka czy przedszkola, do ósmego roku życia, zapewniamy zasiłek opiekuńczy" – powiedziała. Dodała, że w marcu i kwietniu, wniosków o takie zasiłki złożono ok. 580 tys.
Marlena Maląg mówiła ponadto, że w środę rząd przygotował wytyczne, które zostały przesłane do wszystkich wojewodów, samorządów, a także do żłobków samorządowych i niesamorządowych.
W tych wytycznych są informacje, które pokazują, jak w danej sytuacji, jakie obostrzenia mogą być wprowadzone. Natomiast decyzja ostateczna, czy żłobek zostanie otwarty, należy oczywiście do organu prowadzącego, od samorządów – zaznaczyła Marlena Maląg.
Szef resortu edukacji oświadczył, że MEN pomoże tym samorządom, które nie wiedzą, jak poradzić sobie z ponownym otwieraniem przedszkoli. "Wydamy im szczegółowe decyzje, odpowiemy na pytania" – zapewnił. Wskazał też, że na stronie internetowej resortu zamieszczone są wytyczne.
Do 24 maja żłobki i przedszkola w Białymstoku zamknięte
Zauważył, że część samorządów nawet nie sprawdza, czy rodzice byliby zainteresowani skorzystaniem z otwarcia przedszkoli, podejmując decyzję, że placówki te pozostaną zamknięte.
Mamy sygnał z Białegostoku, że tam prezydent zapowiedział, że na pewno nie otworzy przedszkoli do 24 maja. Z tego co wiem, nie zapytał ani jednego nauczyciela, czy rodzica, czy są zainteresowani opieką, nie sprawdził, jakie są warunki i wytyczne związane z powrotem dzieci do przedszkoli – powiedział Dariusz Piontkowski.
Minister podkreślił, że w przedszkolach będzie prowadzona głównie działalność opiekuńcza, ale "nikt nie będzie zabraniał nauczycielom, aby także prowadzili zabawy dydaktyczne". "To jest oczywiste, żeby nie było, że zakazujemy uczenia dzieci podczas pobytu w przedszkolu" – powiedział.