Radio Białystok | Koronawirus | Aplikacja UMB ma wskazywać, gdzie jest najwięcej osób z objawami koronawirusa
Bezpłatną aplikację POLCOVID-19 opracowali naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Ma ona pomóc w rozpoznaniu ryzyka zakażenia wirusem SARS-CoV-2.
Naukowcy UMB stworzyli wirtualną mapę Polski, która pokaże, w których rejonach jest najwięcej osób z objawami choroby COVID-19.
Po założeniu konta i rejestracji na stronie polcovid.pl użytkownik musi wypełnić krótki kwestionariusz. Pytania dotyczą m.in. liczby osób w gospodarstwie domowym, używanego środka transportu czy stosowanych leków immunosupresyjnych. Trzeba podać swój rok urodzenia, płeć czy grupę krwi. Dane zbierane przez aplikację są pokazywane jedynie w skali miasta lub powiatu.
Następnie wypełniamy krótką ankietę dotyczącą ryzyka zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Należy podać występujące objawy (kaszel, katar, biegunka itd.), czy stosowane są leki obniżające temperaturę ciała. Są również pytania o ewentualne kontakty z osobami zakażonymi i nasze zachowania podczas epidemii.
Po wypełnieniu ankiety otrzymujemy informację o naszym ryzyku zakażenia koronawirusem - może być ono umiarkowane, możliwe, podwyższone lub wysokie. Dostajemy również rekomendacje dotyczące zachowania podczas epidemii przygotowane na podstawie zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia, Ministra Zdrowia i Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
Najważniejszym atutem aplikacji jest możliwość sprawdzenia ryzyka zakażenia w regionie, w którym znajduje się użytkownik.
Ministerstwo Zdrowia uruchomiło specjalną aplikację, która ma pomóc ocenić ryzyko zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Dzięki wirtualnemu systemowi, użytkownik może otrzymać wstępną ocenę swojego stanu oraz rekomendacje dalszych działań.
Analizując dane dotyczące ruchu lotniczego sztuczna inteligencja przewidziała początek wybuchu pandemii Covid-19 wcześniej, niż wskazywały na to oficjalne informacje. Teraz może się okazać nieoceniona w zmaganiach z chorobą - twierdzi ekspertka z Uniwersytetu Łódzkiego.
Ministerstwo Cyfryzacji rozszerzy funkcje aplikacji "kwarantanna domowa". Od początku tego miesiąca oprogramowanie obowiązkowo muszą zainstalować na swoich smartfonach osoby, które zostały poddane 14-dniowej kwarantannie.