Radio Białystok | Koronawirus | Testy na obecność koronawirusa w białostockiej aptece - czy skuteczne?
Na witrynie jednej z białostockich aptek pojawiła się informacja, że za blisko 150 złotych można kupić test wykrywający koronawirusa.
Chodzi o produkowaną w Chinach kasetę szybkiego testu na obecność przeciwciał Covid-19. Choć produkt ma dość wysoką cenę, to jak się okazuje, kupiło go już kilka osób. Tymczasem nie wszyscy farmaceuci zdecydowali się na sprzedawanie tego testu, głównie z uwagi na jego wątpliwą wiarygodność.
Jak mówi Tomasz Sawicki z Okręgowej Izby Aptekarskiej w Białymstoku, oferowany test jest dopuszczony do sprzedaży, ale może dawać fałszywie ujemne wyniki, co oznacza, że osoba zakażona koronawirusem może mieć przeświadczenie, że jest zdrowa. Dodaje też, że tego typu testy wymagają umiejętnej obsługi, bo badana jest krew pełna, surowica lub osocze i niezwykle trudno jest je wykonać samodzielnie.
Obecnie za w pełni wiarygodne uważa się testy molekularne wykonywane w specjalistycznych laboratoriach. O ich przeprowadzeniu decyduje lekarz i nie trzeba za nie płacić.
Panel ekspertów Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) rozważa wprowadzenie zalecenia noszenia masek ochronnych w miejscach publicznych, szczególnie w pomieszczeniach. Z badań amerykańskich wynika, że zachowanie dystansu 2 metrów może nie być wystarczające; potrzebnych jest 6, a nawet 8 metrów.
Resort Zdrowia podał w piątek przed południem, że liczba osób zakażonych koronawirusem w Polsce wzrosła do 3 149 po tym, jak potwierdzono 203 kolejne przypadki zakażenia. Potwierdzono też śmierć dwóch pacjentek.
Koronawirusa wykryto u starszego mężczyzny z powiatu bielskiego, który leczony jest na oddziale zakaźnym.
Siedzenie w domu i ewentualnie krótki spacer - wiele osób nie radzi sobie z przedłużającą się izolacją w czasie epidemii koronawirusa. Wielu ma też problemy z przetrwaniem w kwarantannie.