Radio Białystok | Koronawirus | Place zabaw w Białymstoku zamknięte, ale mandatów nie będzie
W Białymstoku nie będzie na razie mandatów za wstęp na zamknięte place zabaw. Takie rozwiązanie, by uniknąć rozprzestrzeniania się koronawirusa, stosują już władze Sosnowca.
Na razie nie myślimy o tym, choć - jeśli apele o unikanie takich miejsc nie poskutkują - nie wykluczam, że mandaty wprowadzimy. Myślę, że teraz jest taki okres, kiedy trzeba społeczeństwo edukować; być może taką sankcję, jeżeli nie będą te apele przynosiły skutku, będziemy musieli wprowadzić, ale korzystanie z niej powinno być ostatecznością - mówi prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
W Białymstoku nie można korzystać z placów zabaw od tygodnia. Wiele z nich otoczonych jest taśmą. Strażnicy miejscy patrolują takie miejsca, informując przebywające tam osoby, że w podczas epidemii nie są to miejsca odpowiednie do spędzania wolnego czasu.
Dwa miliony złotych na artykuły niezbędne do walki z koronawirusem. Taką kwotę z budżetu miasta uruchomił we wtorek (24.03) prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przygotował nowy, jeden uproszczony wniosek dla przedsiębiorców o odroczenie składek ze względu na epidemię koronawirusa.
Poczta Polska wstrzymuje doręczanie korespondencji pod adresy, gdzie przebywają osoby objęte kwarantanną; do czasu jej zakończenia przesyłki będą przechowywane w placówkach pocztowych, a dostarczone dopiero później - poinformowała we wtorek rzeczniczka Poczty Justyna Siwek.
Taką decyzję podjęły władze miasta Białegostoku.
Białystok chyba w żadną sobotę nie był tak pusty. W piątek (13.03) premier ogłosił wprowadzenie w Polsce stanu zagrożenia epidemicznego. W sobotę miasto zamarło.