Radio Białystok | Koronawirus | Personel szpitala w Łomży nie zgadza się na jego przekształcenie na czas epidemii
Placówka jest nieprzygotowana do wyznaczonej jej funkcji ani kadrowo, ani materiałowo, ani architektonicznie - uważają pracownicy Szpitala Wojewódzkiego w Łomży.
Od poniedziałku (16.03) kilkanaście szpitali ma być przekształconych w placówki przeznaczone jedynie dla pacjentów zakażonych, bądź z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. W Podlaskiem to Szpital Wojewódzki w Łomży.
Jego pracownicy uważają, że placówka jest nieprzygotowana do tej funkcji - ani kadrowo, ani materiałowo, ani architektonicznie.
"Pracownicy łomżyńskiej placówki zostali zaskoczeni decyzją władz, niektórzy dowiedzieli się o niej dopiero z przekazów medialnych" - argumentowano podczas spotkania załogi z samorządem województwa podlaskiego i pracownikami NFZ.
Trwa ewakuacja pacjentów ze szpitala w Łomży
Ich zdaniem w ciągu dwóch dni można ewakuować chorych, ale nie da się przystosować obiektu do nowych zadań i odpowiednio przeszkolić całego personelu, który był przygotowywany na kontakt z chorymi, ale nie na ciągły i to na wszystkich oddziałach.
Niektórzy pracownicy rezygnują z pracy
Część pracowników - tych w wieku emerytalnym - zadeklarowała całkowitą rezygnację z pracy, inni zamierzają skorzystać z przywileju dwutygodniowej opieki nad dziećmi do lat ośmiu.
W szpitalu nadal nie ma wystarczającej ilości środków ochrony osobistej, może zabraknąć personelu - zapowiadają pracownicy.
Szpital liczy na zmianę decyzji
Ich podstawowy wniosek jest taki, żeby władze rządowe zmieniły jeszcze decyzje i na wydzieloną placówkę dla zarażonych wytypowały inny szpital w województwie - lepiej przystosowany do takich zadań.
Marszałek Artur Kosicki zebrał wnioski i postulaty pracowników i zobowiązał się przedstawić je wojewodzie podlaskiemu, który podejmuje decyzje w tej sprawie i Sztabowi Zarządzania Kryzysowego.