Radio Białystok | Koronawirus | Uwaga na oszustwa "na koronawirusa" - ostrzegają policjanci
Zagrożenie związane z epidemią koronawirusa mogą wykorzystywać przestępcy - ostrzegają podlascy policjanci.
Z całego kraju docierają informacje o osobach przebranych za sanitariuszy, którzy podszywają się pod różne organizacje, zajmujące się zwalczaniem patogenu - mówi rzecznik podlaskiej policji nadkomisarz Tomasz Krupa.
Część osób może chcieć obecną sytuację wykorzystać na użytek szybkiego wzbogacenia się. Mamy informacje o tym, że pierwsze takie przypadki w kraju zaczęły się pojawiać. Oszuści podszywają się pod pracowników np. stacji sanitarno-epidemiologicznych, których rolą jest m.in. walka z koronawirusem - wyjaśnia rzecznik KWP w Białymstoku.
Nadkom. Tomasz Krupa dodaje, że w naszym regionie takich oszustw jeszcze policjantom nie zgłoszono, ale funkcjonariusze apelują o ostrożność.
Możemy spodziewać się osób, które będą pukały do drzwi pod kątem sprzedaży np. leków albo będą podawali się za sanitariuszy, z maseczkami na twarzach. Może się też zdarzyć tak, że oszuści będą próbowali przekonać nas, że są funkcjonariuszami policji. W każdym takim przypadku trzeba natychmiast dzwonić na numer alarmowy 112 - dodaje nadkom. Tomasz Krupa.
Policjanci przypominają, że oszuści mogą też działać w Internecie. Zgłoszono już fałszywe maile od Światowej Organizacji Zdrowia. Cyberprzestępcy chcieli w ten sposób wyłudzić dane do logowania i hasła do kont bankowych.
Politechnika Białostocka, Uniwersytet Medyczny w Białymstoku, Uniwersytet w Białymstoku i Akademia Teatralna w Białymstoku odwołują bądź przesuwają na późniejszy termin imprezy zaplanowane w najbliższym czasie w związku z koronawirusem - wynika z opublikowanych przez te uczelnie informacji.
By ograniczyć ryzyko związane z koronawirusem, od środy (11.03), każdy pacjent, który będzie chciał wejść na teren Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego (USK) w Białymstoku będzie kontrolowany w specjalnym kontenerze, który ustawiono przed szpitalem - zapowiedziała we wtorek (10.03) dyrekcja placówki.
22-latka podejrzana o oszustwa metodą na "wnuczka" w rękach policjantów. Zatrzymali ją na dworcu w Warszawie, gdy wysiadała z pociągu z Białegostoku.