Radio Białystok | Gość | Bogdan Dyjuk - członek Zarządu Województwa Podlaskiego
- Bon turystyczny jest przeznaczony dla mieszkańców innych regionów kraju, zameldowanych w innych województwach, którzy spędzą u nas co najmniej dwa noclegi. Chcemy pokazać, że nasz region jest atrakcyjny nie tylko w lipcu i drugiej połowie sierpnia, ale równie dobrze można przyjechać na majówkę czy we wrześniu - mówi Bogdan Dyjuk.
Rząd zapowiada powrót bonu turystycznego, ale tylko dla województw dotkniętych wrześniową powodzią. Mniej za wakacje zapłacimy w woj. dolnośląskim, opolskim i śląskim.
Co się dzieje z bonem turystycznym do wykorzystania na terenach przygranicznych, który zapowiadał samorząd województwa podlaskiego? Półtora miliona złotych na cel zabezpieczył podlaski sejmik w tegorocznym budżecie województwa. Na jakim etapie jest realizacja tego planu?
O tym w Rozmowie Dnia z Bogdanem Dyjukiem, członkiem Zarządu Województwa Podlaskiego.
Podlaski bon turystyczny nie dla mieszkańców Podlaskiego
Bogdan Dyjuk informuje, że na realizację podlaskiego bonu turystycznego przeznaczono z budżetu województwa podlaskiego 2 mln zł. Celem programu jest wskazanie naszego regionu jako interesującego celu turystycznego na wyjazdy i wsparcie podlaskich przedsiębiorców. Nie mogą z niego jednak skorzystać mieszkańcy województwa podlaskiego.
Bon jest przeznaczony dla mieszkańców innych regionów kraju, zameldowanych w innych województwach, którzy spędzą u nas co najmniej dwa noclegi w obiektach, które są albo zarejestrowane w ewidencji prowadzonej przez marszałka województwa podlaskiego lub w urzędach gmin i miast - niezależnie, czy jest to hotel pięciogwiazdkowy, schronisko młodzieżowe czy pole namiotowe - mówi członek zarządu województwa.
Dlaczego z bonu nie mogą skorzystać mieszkańcy z województwa podlaskiego?
Myślę, że mieszkańcy naszego regionu znają te najciekawsze atrakcje turystyczne Podlaskiego i z reguły większość z nich wybiera spędzanie urlopów poza województwem podlaskim - mówi Bogdan Dyjuk.
Bon jest do wykorzystania na terenie całego województwa podlaskiego.
Jaka będzie wysokość bonu turystycznego?
Kwota bonu turystycznego będzie zróżnicowana. Na razie jest ona niewysoka, bo rok 2025 traktujemy jako pilotaż tego programu - mówi Bogdan Dyjuk.
Obecnie to kwoty od 200 do 400 zł przy spełnieniu tego wymogu dwóch noclegów. Chcemy zaprosić wszystkie zewidencjonowane obiekty noclegowe do udziału w tym programie. W specjalnym serwisie internetowym poświęconym będzie można zobaczyć wszystkie te obiekty noclegowe, a także dokonać rezerwacji. Bon będzie miał formę elektroniczną.
2 miliony złotych wystarczy na zbyt mało turystów, niż byśmy chcieli i oczekiwali. Nie będą to dziesiątki tysięcy osób - dodaje Bogdan Dyjuk i informuje, że bon będzie obowiązywał od drugiej połowy kwietnia do końca roku.
Tutaj chcemy trochę sterować wykorzystaniem tych bonów i pokazać, że nasz region jest atrakcyjny nie tylko w lipcu i drugiej połowie sierpnia, ale równie dobrze można przyjechać na majówkę czy we wrześniu. Na każdy miesiąc przydzieliliśmy określoną wartość wszystkich bonów, więc niezależnie od kategorii obiektu określona kwota jest przeznaczona na każdy miesiąc - mówi członek zarządu województwa.
Poprzednie bony turystyczne były przeznaczone na wypoczynek dla dzieci. W tym przypadku są one skierowane do osób dorosłych od 18 roku życia i spoza województwa podlaskiego.
Jaki jest cel bonu turystycznego?
Województwa dolnośląskie i opolskie także będą mieć bony turystyczne, w większej wysokości, a program będzie realizowany we współpracy z ministerstwem sportu i turystyki. Celem jest odbudowanie gospodarki na terenach po powodzi. Czy podlaski samorząd też czyni te starania, by rozwinąć gospodarkę na terenach, gdzie została wprowadzona strefa buforowa?
Chyba powiem trochę nieskromnie, ale pierwszą ideę bonu dla regionu my zgłosiliśmy już w czerwcu ubiegłego roku do ministerstwa sportu i turystyki, właśnie ze względu na wprowadzenie strefy buforowej. Zwróciliśmy się o dofinansowanie bonu dla regionu, czekamy na finalizację - myślę, że w tym tygodniu odbędziemy kolejne rozmowy z panami ministrami aby tak się stało i abyśmy jako województwo podlaskie również byli wzięci pod uwagę - podkreśla Bogdan Dyjuk.